Zakup ten sprawia, że flota koncernu powiększy się z czterech, do sześciu jednostek. Firma, z Zakładem Produkcyjnym w Płocku, chce wzmocnić możliwości logistyczne grupy w zakresie przewozu skroplonego gazu ziemnego.
W ubiegłym roku Orlen odebrał w Świnoujściu 62 ładunki skroplonego gazu ziemnego o łącznym wolumenie około 4,66 mln ton LNG.
- Własna flota gazowców wzmacnia naszą pozycję na bardzo konkurencyjnym, globalnym rynku LNG, gwarantując nam niezależność w zakresie transportu tego surowca – mówił Daniel Obajtek, Prezes Zarządu Orlen.
Powstające jednostki to piąty i szósty z ośmiu gazowców, które docelowo wejdą w skład floty jednostek do transportu LNG Grupy Orlen. Budowa obu jednostek w koreańskiej stoczni Hyundai Samho Heavy Industries weszła właśnie w kolejny ważny etap.
W przypadku gazowca im. Józefa Piłsudskiego położono stępkę oznaczającą zakończenie wstępnych prac nad jednostką i początek montażu kadłuba. W przypadku drugiego – odbyło się pierwsze cięcie blach, z których zostanie wykonany statek. Ta jednostka będzie nosiła im. Ignacego Jana Paderewskiego.
Gazowce będą mieć pojemność równą około 70 tys. ton LNG, a ich rozmiar został tak dobrany, aby jednostki mogły wpłynąć do niemal wszystkich terminali na świecie. Zakończenie budowy statków planowane jest w pierwszej połowie 2025 roku.
Dołączą one wówczas do pływających już po międzynarodowych wodach: „Lecha Kaczyńskiego”, „Grażyny Gęsickiej”, „Świętej Barbary” i „Ignacego Łukasiewicza”, i podobnie jak one będą użytkowane na podstawie długoterminowej umowy czarterowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.