PKN Orlen chwali się nowoczesnym, niskoemisyjnym blokiem gazowo-parowym. Dzięki tej inwestycji Orlen stał się piątym graczem na rynku energetyki w Polsce.
Budowa bloku gazowo-parowego trwała od 2015 roku. Płocczanie mogli być świadkiem postępujących prac, m.in. wtedy, kiedy przez miasto transportowano 470-tonową turbinę. Jak zapewnia koncern, turbina typu "H" to najnowocześniejsza technologia, dopiero trzecia tego typu w Europie. Gwarantuje spalanie gazu w wysokiej temperaturze i wysoką wydajność, a przy tym minimalny wpływ na środowisko. Powstały w Płocku blok to największa tego typu elektrociepłownia w Polsce - ma moc elektryczną 600 MWe i cieplną 520 MWt. Kosztował 1,7 mld złotych.
- Orlen stał się piątą grupą energetyczną w Polsce - zapewniał Jarosław Dybowski, dyrektor wykonawczy ds. energetyki PKN Orlen. - 1800 megawatów to znacząca wielkość w systemie elektro-energetyczny. Kilka lat temu mieliśmy braki energii w okresie letnim. Każdy megawat jest ważny dla bezpieczeństwa systemu.
Jak zapewnił Dybowski, energetyka staje się III filarem działalności koncernu i będzie miała bardzo duże znaczenie w budowaniu przychodów firmy. Część energii wytworzonej w bloku koncern przeznaczy na własną działalność, reszta popłynie do krajowej sieci.
- To najczystsza energia spośród paliw kopalnych - zapewniał Tomasz Jakubowski, dyrektor CCGT. - Średnia emisja dwutlenku węgla dwa-trzy razy mniejsza niż w przypadku bloków węglowych.
Nowy blok obejmują dopuszczalne poziomy emisji tlenków azotów, azotu, siarki i pyłów. Najwięcej będzie tlenków azotu, choć jak zapewniał Jakubowski, elektrownia spokojnie mieści się w dopuszczalnych normach.
Kilka ciekawostek:
- 20 000 metrów sześciennych betonu,
- 5000 ton konstrukcji stalowej,
- 26 kilometrów rurociągów,
- 400 kilometrów kabli,
- 450 ton ważył najcięższy element (turbina),
- 7500 pracowników przewinęło się przez budowę,
- 50 tysięcy dokumentów opisuje działalność elektrowni.