Chcesz wysmuklić swoją sylwetkę przed wakacjami? Nie działaj pochopnie! Tylko dobry plan i właściwa metoda gwarantują sukces! Ale zacząć najlepiej jest już teraz!
Marzenia o szczupłej sylwetce powracają najczęściej wraz z nadejściem ciepłych i słonecznych dni. Zabieramy się wtedy za szukanie metody, która szybko pomoże nam uporać się ze zbędnymi kilogramami. Sposobów na niechciany tłuszczyk znajdujemy wiele: diety cud”, głodówki i wycieńczające ćwiczenia mają nam pomóc w osiągnięciu upragnionej wagi. Jednak uwaga! Nie tędy droga. Przypadkowe kuracje mogą negatywnie odbić się na naszym zdrowiu, spowolnić metabolizm oraz skutkować efektem jo-jo.
Skorzystaj z pomocy specjalisty
Naszą „operację bikini” zacznijmy więc od konsultacji z dietetykiem, który przeprowadzi dokładny wywiad dietetyczny, dokona niezbędnych pomiarów ciała, a także wykona badanie zwartości tkanki tłuszczowej i wody metabolicznej w organizmie. Ustali tym samym przyczynę nadmiaru kilogramów i na tej podstawie opracuje indywidualny plan kuracji, oparty na odpowiedniej diecie i suplementacji, która wspomoże cały proces. Będzie też nieocenionym wsparciem psychicznym i doskonałą motywacją, gdy już zdecydujemy się na walkę ze zbędnymi kilogramami.
Nie oczekuj spektakularnych efektów w krótkim czasie
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) prawidłowe tempo chudnięcia niezagrażające naszemu zdrowiu wynosi od 0,5 do 1 kilograma tygodniowo. Lepiej więc wcześniej zacznijmy przygotowania do lata, zwłaszcza że wyniki każdej diety zależą od wielu indywidualnych czynników.
– Wraz z wiekiem spada tempo metabolizmu, dlatego też dużo łatwiej jest schudnąć młodszym osobom, ale także tym, które nigdy wcześniej się nie odchudzały. Towarzyszące choroby, przyjmowane leki, podejmowane w przeszłości nieudane próby odchudzania i przede wszystkim brak aktywności fizycznej znacznie spowalniają utratę kilogramów – mówi Joanna Domańska, dietetyk Naturhouse Płock Małachowskiego.
Cele operacyjne
Aby „operacja bikini” odniosła sukces, musimy zastanowić się nad naszym stylem życia i dotychczasowymi nawykami żywieniowymi. W swoim codziennym jadłospisie musimy wprowadzić zmiany, które zaowocują osiągnięciem celu, czyli zgrabnej sylwetki.
Oto rady dietetyka Naturhouse, które pomogą zrealizować przedwakacyjną misję:
1. Pij około 1,5 litra wody dziennie. To absolutne minimum, aby oczyścić organizm i przygotować go do lata. Odpowiednia ilość przyjmowanych płynów pozwala przyspieszyć przemianę materii i pozbyć się nagromadzonych w organizmie zapasów wody.
2. Zamień wysoko przetworzone pokarmy na świeże warzywa i owoce. Teraz nie masz wymówki – na straganach pojawia się ich coraz więcej. Zamień ciężkie smażone dania na lekką sałatkę z warzywami, a w ramach przekąski zamiast batonika wybierz np. jabłko.
3. Napędzaj metabolizm. Szczególnie teraz, gdy czasu do lata nie pozostało wiele, zadbaj o odpowiednią ilość błonnika w diecie i staraj się jeść regularnie 5 małych posiłków dziennie. To bardzo ważne, aby pilnować wyznaczonych godzin posiłków.
4. Staraj się wykorzystać wolną chwilę na aktywność fizyczną. Częste spacery, basen, zumba, a zamiast komunikacji miejskiej - rower. Ruch nie tylko zapewni nam dobre samopoczucie, ale przyczyni się też do redukcji tkanki tłuszczowej, a w połączeniu z odpowiednią dietą pomoże ukształtować naszą sylwetkę tak, aby była w pełni gotowa na nadejście lata.
Z pomocą naszego dietetyka efekty zobaczysz szybciej niż myślisz. Możesz liczyć na wsparcie i ogromną dawkę motywacji, a lato przywitasz z nową sylwetką i zdrowymi nawykami.
Zadzwoń i umów się już dziś