Co prawda z poślizgiem i w strugach deszczu, ale udało się otworzyć nowy plac zabaw razem z horrendalnie drogą fontanną przy Orlen Arenie. Nowości przy hali kosztowały 1,7 mln zł. Ile dokładnie wydało na nie miasto? To tajemnica.
Zgodnie z aneksem do umowy podpisanym z wykonawcą, plac i fontanna miały być gotowe w połowie sierpnia, a brzdące miały się nań bawić w samą końcówkę wakacji, ale procedura związana z odbiorem i otwarciem nieco się przedłużyła. Koniec końców dopiero dzisiaj prezydent miasta Andrzej Nowakowski i Leszek Kurnicki dyrektor wykonawczy ds. marketingu w Orlenie uroczyście otworzyli plac. Mimo deszczu i szaroburej aury nowe zabawki z zapałem testowały starsze i młodsze brzdące.
Plac zabaw zajął powierzchnię blisko 1,6 tys. m kw. Podobnie jak ten w lasku brzozowym na Podolszycach Południe składa się z dwóch części - w jednej są huśtawki i zabawki dla maluchów do 7. roku życia, a drugiej - dla starszyzny, czyli dla dzieci w wieku 7-14 lat. Mamy nie muszą obawiać się startych kolan - będą bezpieczne nawierzchnie syntetyczne amortyzujące ewentualny upadek oraz nawierzchnie z piasku.
Tuż obok jest zajmujący ok. 480 m kw. plac wodny, czyli fontanna z sikawkami tryskającymi z nawierzchni z płyt granitowych. Nocą fontanna mieni się pięknymi, kolorowymi barwami. Przy parku rozłożono leżaki i ustawiono ławki.
Za inwestycję odpowiadało Przedsiębiorstwo Budowlane Emir z Płocka, zainkasowało blisko 1,7 mln zł, z czego fortunę, bo ok. 850 tys. zł kosztowała fontanna.
Niestety, nie wiadomo, ile zapłaciło miasto, a ile koncern. Informacje o udziale w wydatkach Orlenu i Ratusza na są niemal zawsze tajne przez poufne i próżno oficjalną drogą zdobyć takie informacje.
Taka taktyka czasami opłaca się obu stronom - miasto nie dostaje po głowie, że wyszło na tym interesie jak Zabłocki na mydle, a Orlen - że za mało inwestuje w miasto.
I tym razem informacja o kosztach jest ściśle tajna. - PKN ORLEN nie udziela informacji o nakładach finansowych, które są elementem umowy sponsoringowej zawartej z UM Płock - brzmi oficjalna odpowiedź biura prasowego koncernu. Taką samą otrzymaliśmy w Ratuszu.
Dlaczego plac zabaw i fontanna były taki drogie? Czytaj:
Fot. Zdjęcia z otwarcia - fot. Jan Waćkowski, fontanna nocą - zdjęcia udostępnione przez Marcina Flakiewicza
Zgodnie z aneksem do umowy podpisanym z wykonawcą, plac i fontanna miały być gotowe w połowie sierpnia, a brzdące miały się nań bawić w samą końcówkę wakacji, ale procedura związana z odbiorem i otwarciem nieco się przedłużyła. Koniec końców dopiero dzisiaj prezydent miasta Andrzej Nowakowski i Leszek Kurnicki dyrektor wykonawczy ds. marketingu w Orlenie uroczyście otworzyli plac. Mimo deszczu i szaroburej aury nowe zabawki z zapałem testowały starsze i młodsze brzdące.
Plac zabaw zajął powierzchnię blisko 1,6 tys. m kw. Podobnie jak ten w lasku brzozowym na Podolszycach Południe składa się z dwóch części - w jednej są huśtawki i zabawki dla maluchów do 7. roku życia, a drugiej - dla starszyzny, czyli dla dzieci w wieku 7-14 lat. Mamy nie muszą obawiać się startych kolan - będą bezpieczne nawierzchnie syntetyczne amortyzujące ewentualny upadek oraz nawierzchnie z piasku.
Tuż obok jest zajmujący ok. 480 m kw. plac wodny, czyli fontanna z sikawkami tryskającymi z nawierzchni z płyt granitowych. Nocą fontanna mieni się pięknymi, kolorowymi barwami. Przy parku rozłożono leżaki i ustawiono ławki.
Za inwestycję odpowiadało Przedsiębiorstwo Budowlane Emir z Płocka, zainkasowało blisko 1,7 mln zł, z czego fortunę, bo ok. 850 tys. zł kosztowała fontanna.
Niestety, nie wiadomo, ile zapłaciło miasto, a ile koncern. Informacje o udziale w wydatkach Orlenu i Ratusza na są niemal zawsze tajne przez poufne i próżno oficjalną drogą zdobyć takie informacje.
Taka taktyka czasami opłaca się obu stronom - miasto nie dostaje po głowie, że wyszło na tym interesie jak Zabłocki na mydle, a Orlen - że za mało inwestuje w miasto.
I tym razem informacja o kosztach jest ściśle tajna. - PKN ORLEN nie udziela informacji o nakładach finansowych, które są elementem umowy sponsoringowej zawartej z UM Płock - brzmi oficjalna odpowiedź biura prasowego koncernu. Taką samą otrzymaliśmy w Ratuszu.
Dlaczego plac zabaw i fontanna były taki drogie? Czytaj:
Fot. Zdjęcia z otwarcia - fot. Jan Waćkowski, fontanna nocą - zdjęcia udostępnione przez Marcina Flakiewicza
