Nowakowski i PO: spełniliśmy obietnice

Opublikowano: sobota, 18 paź 2014 22:18
Autor: KB

Udostępnij na:

Facebook Twitter

Przeczytaj również:

Ależ szalony ostatni set! Siatkarze z Płocka lepsi w drugiej lidze od Słoni z Trzebiatowa!

Łukasiewicza, Bielska, Piłsudskiego, Graniczna. Nie będzie prądu w niektórych budynkach w Płocku

Dmuchawce, latawce, wiatr! Święto Latawca na lotnisku w Płocku [ZDJĘCIA]

WiadomościDotrzymałem słowa - tak najkrócej można by streścić przesłanie sobotniej konwencji Platformy Obywatelskiej, podczas której pierwsze skrzypce grał Andrzej Nowakowski. Prezydent pokazał też siedzibę sztabu wyborczego przy Kwiatka.

Dotrzymałem słowa - tak najkrócej można by streścić przesłanie sobotniej konwencji Platformy Obywatelskiej, podczas której pierwsze skrzypce grał Andrzej Nowakowski. Prezydent pokazał też siedzibę sztabu wyborczego przy Kwiatka.

Sala w Novym Kinie Przedwiośnie była przepełniona do tego stopnia, że niektórzy podpierali ściany. – A cztery lata temu była zaledwie garstka wierzących, że można zmienić Płock, kiedy ogłaszaliśmy program „Dekada dla Płocka” – rozpoczął prowadzący spotkanie urzędujący prezydent Andrzej Nowakowski. – Dziś mówimy „dotrzymaliśmy słowa”, pomimo czterech niełatwych lat naznaczonych kryzysem gospodarczym.

Pochwały prezydent zaczął od spraw finansowych. – Przez cztery lata mojej prezydentury zdobyliśmy miliony złotych ze środków zewnętrznych, tak unijnych, jak i rządowych dotacji – przy czym na wydatki związane z inwestycjami zdobyto tu 192 mln zł , przy rocznym budżecie inwestycyjnym wynoszącym 140 mln zł. Do tego trzeba dodać około 100 mln zł, jakimi obracają spółki miejskie, stąd łączna pula środków zarezerwowanych na inwestycje miałaby wynosić blisko 300 mln zł.

Zaniem Andrzeja Nowakowskiego, udało mu się dotrzymać obietnic sprzed czterech lat. Tu prezydent wymieniał długo: począwszy od budowy wiaduktu na Piłsudskiego, przez udrożnienie miasta dzięki rozpoczęciu budowy wewnętrznej obwodnicy (jeszcze tej jesieni do dyspozycji płocczan zostanie oddany jej pierwszy odcinek, natomiast pozostałe dwa etapy to perspektywa kolejnych 4 lat), parkingi (800 miejsc), inwestycje drogowe, m.in. nowe prawo i lewoskręty, aż po modernizację sieci kanalizacyjnej z jej rozdziałem na sanitarną i deszczową.

– Kiedy obejmowałem urząd drogi wylotowe z miasta wyglądały jak po bombardowaniu. Teraz są tam chodniki i ścieżki rowerowe – mówił. Tych ostatnich było 14 km, w tym 2 km na moście. – Ich początkową ilość podwoiliśmy i połączyliśmy je w taki sposób, aby można było dojechać nimi rowerem spod Orlen Areny na Podolszyce i z powrotem pod zoo.

Kolejny sukces to zdaniem urzędującego prezydenta - podwojenie liczby wolnych miejsc w żłobkach do 300, a także nowe przedszkola, które zastąpiły stare, budowane jeszcze w latach 70. – Teraz znajdzie się miejsce dla każdego dziecka, choć może jeszcze nie w tym wymarzonym osiedlu – dodawał jednak, że w budowie są jeszcze kolejne na Międzytorzu, Podolszycach i w Imielnicy. Powstały także warsztaty w Budowlance i w Elektryku.

- Kiedy młodzież zwraca się do mnie z pytaniem, dlaczego chciałem zostać prezydentem, to odpowiadam, że w Płocku nie było jeszcze żadnego orlika, ponieważ mój poprzednik nie był tym zainteresowany – delikatnie dogryzł swojemu konkurentowi. Za jego prezydentury powstało sześć orlików.

W tej kadencji zainwestowano także w place zabaw (w tym we współpracy z Orlenem) oraz w nową komendę policji przy Kilińskiego, do której samorząd dołożył 10 mln zł. – Kiedy tak stałem w trakcie jej uroczystego otwarcia, patrzyłem na ogródek jordanowski, przedmiot wieloletniego wstydu - wspominał nie pierwszy już raz. - Takich wstydliwych miejsc istniało zresztą więcej, jak chociażby dworzec autobusowo-kolejowy, który najpierw trzeba było przejąć na własność (otwarcie zaplanowane jest na koniec listopada lub na początek grudnia).

Czego nie zrealizował z listy zawartej w „Dekadzie dla Płocka”? Nowakowski wymienił tu dwie kwestie, choć zaznaczał, że zostało mu jeszcze sporo czasu. – Pierwszą jest rewitalizacja nabrzeża wiślanego (projekt w przygotowaniu, wpisany do Regionalnego Instrumentu Terytorialnego), natomiast drugą awans do ekstraklasy piłkarzy nożnych. Ale jesteśmy na dobrej drodze - zaznaczył.

Obecny prezydent zapewniał także, że drzwi do jego gabinetu praktycznie się nie zamykają, taki panuje tam ruch. - Niech panie pracujące w moim sekretariacie potwierdzą jaki mam wypchany kalendarz. Drzwi do gabinetu powinny być chyba obrotowe – żartował. Efektem współpracy z mieszkańcami mają być m.in. budżet obywatelski, współpraca z radą seniora czy z radami osiedli.

Priorytety na ewentualną kolejną kadencję? Rewitalizacja Starego Miasta, przebudowa pl. Obrońców Warszawy, powiększenie Szpitala Świętej Trójcy, mieszkania komunalne, zagospodarowanie nabrzeża, budowa Centrum Nauki im. Marii Skłodowskiej-Curie, nowe miejsca pracy dzięki Płockiemu Inkubatorowi Przedsiębiorczości wspomagającemu samozatrudnienie itd. To nowości, bo rzecz jasna, obecny prezydent zamierza kontynuować rozpoczęte dzieła, jak m.in. kolejne etapy obwodnicy, modernizacja zoo (nowe akwaria miałyby powstać maksymalnie do początku 2016 roku) czy nowe siłownie pod chmurką. Nie mówi nie budowie filharmonii czy toru motokrosowego we współpracy z Orlenem.

Po tej autoprezentacji przyszedł czas na ciepłe słowa od pozostałych członków Platformy Obywatelskiej. Prezydenta komplementowali m.in. posłanka Elżbieta Gapińska i przewodniczący rady miasta Artur Jaroszewski, chwaląc za „dotrzymanie słowa”.

Również obaj wiceprezydenci - Roman Siemiątkowski i Krzysztof Izmajłowicz zapewniali, że tworzą zgraną, solidną i przygotowaną drużynę. – Tyle jesteśmy warci, ile na sprawdzono, my swoje deklaracje zrealizowaliśmy – dopowiedział parafrazując polską noblistkę Roman Siemiątkowski.

Potem wszyscy kandydaci przemaszerowali ulicą Grodzką do sztabu wyborczego przy Kwiatka 51. Na czele szedł prezydent z koszyczkiem łakoci, częstując napotkanych przechodniów krówkami. W sztabie zapowiedział, że będą w nim dyżurować kandydaci na radnych. Można także wpaść, jeśli ktoś byłby zainteresowany byciem wolontariuszem przy kampanii.

Przypominamy pełną listę kandydatów na radnych:

Okręg I