reklama

Niezadowolenie rośnie. Będzie demonstracja

Opublikowano:
Autor:

Niezadowolenie rośnie. Będzie demonstracja - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPonieważ nie udało się dojść porozumienia z zarządem Orlenu w sprawie podwyżek pensji i innych postulatów, związkowcy planują demonstrację protestacyjną. Przewiduje się, że może wziąć w niej udział nawet ok. 1000 niezadowolonych pracowników.

Ponieważ nie udało się dojść porozumienia z zarządem Orlenu w sprawie podwyżek pensji i innych postulatów, związkowcy planują demonstrację protestacyjną. Przewiduje się, że może wziąć w niej udział nawet ok. 1000 niezadowolonych pracowników.

Jak już pisaliśmy, negocjacje związkowców z zarządem koncernu spełzły na niczym. Związki domagały się m.in. podwyżek o 400 zł, przywrócenia zakładowego radiowęzła, nagród jednorazowych w wysokości 2,4 tys. zł. Zarząd wymawiał się z kolei niezadowalającymi prognozami i koniecznością oszczędzania, zgodził się natomiast na przyznanie jednorazowych nagród w wysokości 2 tys. zł. Wszystkie działające w koncernie związki utworzyły Wspólną Reprezentację Związkową, zapowiadając spór zbiorowy z pracodawcą w razie niespełnienia żądań. Koncern wyjaśnia z kolei, że nie widział podstaw do wejścia w spór zbiorowy, bo pracodawca wywiązał się ze zobowiązań zapisanych w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy (zakładają one m.in., że w razie braku uzgodnień ze związkami, zarząd ma prawo podjąć jednostronną decyzję odnośnie płac).

W związku z niespełnieniem postulatów związkowców, Wspólna Reprezentacja Związkowa przekształciła się w Międzyzakładowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy, który planuje demonstrację. Jak mówił nam rzecznik prasowy komitetu, Walenty Cywiński, pikieta jest wyrazem niezadowolenia pracowników z postawy i działań pracodawcy. - Spór dotyczy wszystkich pracowników, zarówno załogi koncernu, jak i spółek grupy kapitałowej - podkreśla. Wyjaśnia również, że główną barierą w porozumieniu z zarządem jest podważenie przez koncern zasadności wejścia w spór zbiorowy, a co się z tym wiąże niepodjęcie kroków zgodnych z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, czyli m.in. przeprowadzenie rokowań lub mediacji. - Demonstracja będzie sprawdzianem niezadowolenia pracowników.

Protest zaplanowano na 9 kwietnia o godz. 14.00, pochód rozpocznie się przy Bramie nr 1. Całe zgromadzenie potrwa ok. trzech godzin. W tym czasie w rejonie Zglenickiego i Chemików można spodziewać się utrudnień w ruchu. Niewykluczone, że w demonstracji może wziąć nim udział nawet 1000 osób. Co jeśli demonstracja nic nie zmieni? Strajk może wisieć na włosku.

Czytaj  też:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE