Infografika z 20 powodami, dla których nie warto przyjeżdżać do Płocka bije rekordy popularności w sieci. - Nie spodziewałem się takiego odzewu - przyznaje autor artykułu Mateusz Kołodziejski.
Antyranking pojawił się na stronie randomowerankingi.pl i lotem błyskawicy obiegł płocki Internet. Płocczanie, na czele z prezydentem miasta Andrzejem Nowakowskim, dzielą się nim na Facebooku. Uwagę przykuwa tytuł rankingu, który z całą pewnością oburzy każdego miłośnika miasta. To „20 powodów, żeby nie odwiedzać Płocka w wakacje”. Gdy żądni zemsty i odwetu wobec kogoś, kto ośmielił się podnieść rękę na nasze cudne miasto, a także nieco przelęknieni, że ktoś wytknął nam rudery na starówce, zapaskudzone ptasimi odchodami molo albo inne wstydliwe sprawy oglądamy zamieszczone w rankingu obrazki, stopniowo wypogadzają się zmarszczone gniewnie brwi, a ta twarzy pojawia się uśmiech. A to nas ktoś nabrał!
Ranking składa się z 20 zdjęć miasta z przewrotnymi komentarzami o tym, że mamy smętne, nieciekawe miasto bez zabytków, koszmarny widok Wzgórza Tumskiego, ulice świecące pustkami. Ogólnie nudy na pudy.
- Na moim blogu piszę wyłącznie rankingi i już dawno poruszyć temat Płocka, tylko nie mogłem znaleźć właściwego sposobu - mówi Mateusz Kołodziejski, twórca całego zamieszania, który pochodzi z Płocka, ale od 10 lat mieszka w Warszawie. Przyznaje, że popularność, jaką w mig zdobył ranking, przerosła jego oczekiwania. - Jakiś czas temu trafiłem jednak na artykuł w serwisie buzzfeed, którego autorzy "zniechęcają" do odwiedzenia Polski. I to była moja inspiracja. Stwierdziłem, że będzie to doskonała okazja, żeby opowiedzieć innym o Płocku, który uwielbiam!
Najdłużej zeszło mu ze zdjęciami. - Wszystko dlatego, że nie chciałem pięknych zdjęć zawodowych fotografów, tylko zdjęcia płocczan i osób, które odwiedziły Płock, dlatego właśnie wszystkie fotografie pochodzą od użytkowników Instagrama - wyjaśnia autor rankingu. - Oni tak właśnie widzą Płock, a ja właściwie tylko dopisałem przewrotne komentarze.
Okazało się, że to świetna promocja Płocka. - Jestem dumny z tego, że dołożyłem swoją cegiełkę (nawet tak niewielką) do promocji miasta - cieszy się płocczanin. - Płock zasługuje na to, żeby jak najwięcej osób się o nim dowiedziało i przyjechało go zobaczyć na własne oczy!
Nietypową promocję Płocka można zobaczyć tutaj: http://randomowerankingi.pl/20-powodow-zeby-nie-odwiedzac-plocka-w-wakacje