- Mieszkam na 7 czerwca 1991 roku 17 m. 49 - taki karkołomny adres będą być może podawać mieszkańcy Gwardii Ludowej, jeśli inicjatorom projektu obywatelskiego uda się zebrać 500 podpisów pod swoją propozycją, a potem do takiej zmiany przekonać radnych...
Od lat wielu płocczan, a także - o dziwo - mieszkańców innych polskich miast, podkreśla, że istnienie w wolnej Polsce ulic komunistycznych organizacji, jaką była Gwardia Ludowa, to hańba dla miasta. Kilka lat temu, jeszcze za poprzedniej kadencji samorządu, gdy prezydentem był Mirosław Milewski, inicjatywę związaną ze zmianą niektórych płockich ulic podjął nawet sam prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Janusz Kurtyka (zginął w katastrofie smoleńskiej), dopominając się o usunięcie z płockich ulic nazw będących formą okazywania czci zbrodniczej ideologii komunistycznej.
Ale nic z tego nie wyszło, radni, obawiając się zbyt dużych nakładów finansowych związanych m.in. wymianą dokumentów takich jak choćby dowody osobiste czy rejestracyjnej pojazdów , nie zgodzili się na zmianę nazw Gwardii Ludowej i Franciszka Zubrzyckiego na Podolszycach Południe i ulice tych wątpliwych bohaterów jak były, tak są.
Teraz do boju o zmianę nazwy ulicy ruszyło Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, które rozpoczęło zbieranie podpisów pod projektem uchwały zmieniającej Gwardii Ludowej na... 7 czerwca 1991 roku, czyli ulicy dziś będącej przedłużeniem GL (przy Orlen Arenie).
- Nasza propozycja może budzić wątpliwości, chcemy jednak upamiętnić dzień, w którym wielkie rzesze płocczan szły tędy na spotkanie z Ojcem Świętym podczas jego pielgrzymki do Płocka - mówi Kazimierz Urbańczyk, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.
Ale "mieszkam na 7 czerwca 1991 roku 47 mieszkania 19" brzmi fatalnie... - Początkowo miałem podobne odczucia, ale w końcu mamy np. ulicę 1 Maja 10 i dla wszystkich jest jasne, gdzie znajduje się urząd skarbowy - przekonuje prezes. - Faktycznie, dla wielu osób ta data jest mało czytelna. Ale właśnie przez nazwy ulic, przez ważne daty, powinniśmy uczyć młode o tak ważnych wydarzeniach jak wizyta Jana Pawła II.
Były pomysły, by ulicę Gwardii Ludowej zastąpić nazwami organizacji, które walczyły z komunistami - choćby Narodowych Sił Zbrojnych, miałoby to wymiar symboliczny.- My nie jesteśmy historykami, jako organizacja katolicka mamy taką intencję i mamy nadzieję przekonać do niej płocczan - odpiera Kazimierz Urbańczyk.
Po wprowadzonych niedawno zmianach, aby projekt uchwały mógł zostać złożony, trzeba zebrać 500 czytelnych podpisów płocczan.
Jak Wam się podoba nazwa "7 czerwca 1991 roku"?
Fot. Portal Płock
