reklama
reklama

Sala koncertowa pod znakiem zapytania. Nowakowski: w taki sposób możemy zapłacić za obietnice rządu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Portal Płock/ wizualizacja sali koncertowej w Płocku

Sala koncertowa pod znakiem zapytania. Nowakowski: w taki sposób możemy zapłacić za obietnice rządu - Zdjęcie główne

foto Portal Płock/ wizualizacja sali koncertowej w Płocku

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPolski Ład – program, który zapowiada zrealizować rząd – ma zmienić system podatkowy w kraju. Jak przekonuje opozycja, wprowadzenie programu może zadać konkretny cios lokalnym samorządom. - Zapisy Polskiego Ładu uderzają w samorządy. W przypadku Płocka może oznaczać to zagrożenie inwestycji budowy sali koncertowej - mówi Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka.
reklama

Zgodnie z deklaracją rządu, Polski Ład ma obniżyć podatki dla mniej zarabiających Polaków i zaoferować dodatkowe środki w ramach realizowanych programów społecznych. Program zwolni sporą grupę Polaków z podatku PIT, co ma wpłynąć na obniżenie dochodów dla gmin. Według opozycji, wprowadzenie programu może być katastrofalne w skutkach. Koszty rządowych obietnic mają bowiem ponieść przedstawiciele klasy średniej, przedsiębiorcy oraz samorządy. 

reklama

Jak ocenia Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka, to kolejny element walki rządu z samorządem, w której ucierpieć mogą najbardziej te miejscowości, których włodarze nie sympatyzują z Prawem i Sprawiedliwością.

- Wszystko wskazuje na to, że jeśli posłowie wprowadzą projekt Polskiego Ładu, to stracą na tym przedsiębiorcy, którzy będą musieli zapłacić wyższe podatki, ich pracownicy, ale też samorządy – przekonywał w rozmowie z nami włodarz Płocka. - Partia rządząca szuka oszczędności na deklarację swoich deklaracji wyborczych.

Zgodnie z wyliczeniami płockiego magistratu, może to kosztować miasto nawet 50 mln złotych rocznie.

- Liczby są zatrważające – alarmuje Nowakowski. - W przypadku Płocka oznacza to ubytek w budżecie w skali 40-50 mln zł w ciągu jednego roku. W ciągu 3 lat stracimy równowartość stadionu Wisły Płock – wylicza.

reklama

Czarnym scenariuszem, który zdaniem włodarza może się spełnić, jest zaprzestanie realizacji dużych inwestycji. Wprowadzenie Polskiego Ładu w obecnym kształcie oznaczałoby chociażby odroczenie w czasie budowy sali koncertowej lub całkowitą rezygnację z tych planów.

- Przeprowadzenie tej inwestycji pozostaje dziś pod ogromnym znakiem zapytania. Oczywiście nie wiemy czy te negatywne decyzje dla samorządu zostaną przez rząd jakoś zrekompensowane. Mam jednak cały szereg obaw. Póki co są deklaracje tego skąd  zostaną zabrane pieniądze na realizację obietnic wyborczych – m.in. od samorządów. To miliardy złotych, o które zostaną uszczuplone budżety takich miast jak Płock – mówił prezydent.

reklama

Wiceminister Piotr Patkowski zapewnia, że jego resort pracuje nad stabilizację dochodów samorządów. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama