Firma Nextbike, operator Płockiego Roweru Miejskiego, złożył wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego. Powód? Jak tłumaczy firma, drastyczny spadek przychodów związanych z pandemią koronawirusa. W płockim ratuszu uspokajają, że system nadal będzie funkcjonował.
Zarząd firmy wydał oświadczenie we wtorek 19 maja. Czytamy w nim m.in. że firma "boryka się obecnie z gwałtownym spadkiem przychodów w związku z obowiązującym do 1 kwietnia do 5 maja br. zakazem korzystania przez użytkowników z rowerów miejskich". Uspokaja jednak, że system nadal będzie funkcjonował w 39 miastach, w tym również w Płocku.
- W ocenie zarządu, przeprowadzenie postępowania restrukturyzacyjnego daje realne szanse na dojście do porozumienia z wierzycielami, w tym z bankami finansującymi spółkę oraz pozwoli na ustalenie nowych zasad spłat zobowiązań spółki. Zawarcie układu z wierzycielami pozwoli na odsunięcie w czasie płatności aż do momentu powrotu do normalnego funkcjonowania systemów rowerowych po pandemii wirusa SARS-CoV-2 - czytamy.
W podobnym tonie wypowiadają się w urzędzie miasta.
- Na chwilę obecną nie ma zagrożenia dotyczącego funkcjonowania roweru miejskiego w Płocku w związku z informacjami o postępowaniu upadłościowym zgłoszonym przez operatora systemu firmę NextBike - mówi Konrad Kozłowski z zespołu prasowego ratusza.
Płock jest związany umową z Nextbike do końca roku.
- Rozważamy możliwość przedłużenia tej umowy na kolejny sezon 2021. Ostateczne podjęcie decyzji o przedłużeniu umowy będzie zależało od oferty cenowej złożonej przez operatora systemu - dodaje Kozłowski.
Płocki Rower Miejski wystartował 3 sierpnia 2018 roku.