Przebudowa ulicy Przemysłowej będzie największą inwestycją drogową w 2024 roku w Płocku i jednocześnie największą inwestycją w mieście. Więcej pieniędzy miasto zapłaci tylko za "Miodolankę", której budowa ma się zakończyć.
Oprócz remontu nawierzchni, miasto czeka też poprawa sytuacji na przejściu dla pieszych pomiędzy atrium "Mosty" a Carrefourem. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, kierowcy muszą ustąpić pierwszeństwa pieszym, którzy zbliżają się do pasów. Ruch jest tam dość spory i zdarza się, że kierowcy czekają dłuższą chwilę na przejazd.
- Kierowcy żalą się, że tworzy się tam korek. Czy rozważacie państwo inne rozwiązanie niż sygnalizacja świetlne? Czy myśleliście o kładce albo o przejściu podzimnych? - pytała Wioletta Kulpa, przewodnicząca klubu radnych PiS.
Jak mówił Artur Zieliński, zastępca prezydenta ds. rozwoju i inwestycji, trwa projektowanie tej inwestycji.
- Z tego co wiem jest tam proponowana sygnalizacja świetlna. Wielokrotnie myśleliśmy o kładce, ale to nie tylko kwestia zbudowania kładki. To też dodatkowe koszty związane z budową np. widny dla rowerzystów - mówił Zieliński.
Miasto nie zakłada budowy kładki ani tunelu.
- Trzeba uregulować komunikację między pieszymi a kierowcami, choćby przez sygnalizację wywoławczą, tzw. światła na żądanie - mówił zastępca prezydenta.
Artur Jaroszewski, przewodniczący rady miasta, przypomniał, że przez wiele lat trwała walka o wprowadzenie takiego rozwiązania, jak obecnie, bo takiego przejścia dla pieszych tam nie było. Wydaje się, że dobrze skonfigurowana sygnalizacja "na żądanie" może rozwiązać problem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.