Do zdarzenia doszło ok. 8.00 rano w niedzielę przy ul. Krótkiej. Jak relacjonuje rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, ze wstępnych ustaleń wynika, że 51-latek z Płocka został zaatakowany i okradziony przez innego mężczyznę. Całe zajście pokrzywdzony zgłosił na policję.
- W związku z tym zdarzeniem zatrzymano 33-letniego płocczanina - informuje rzecznik policji.
33-latek był pijany, miał ponad 2 promile w wydychanym powietrzu. Trafił do policyjnego aresztu, dziś, gdy wytrzeźwieje, ma zostać przesłuchany.
Fot. KW Radom (zdjęcie przykładowe)