reklama

Na co 3 mln? Rondo turbinowe na Radziwiu

Opublikowano:
Autor:

Na co 3 mln? Rondo turbinowe na Radziwiu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościChodzi o rondo Lajourdie, zaraz przy wjeździe na stary most - duże, przestronne, niekorkujące się i… dlatego właśnie niebezpieczne. - Przebudowa tego ronda w turbinowe pozwoli zaradzić niebezpieczeństwu, zanim dojdzie do tragedii - uważa autor pomysłu, Piotr Gryszpanowicz.

Chodzi o rondo Lajourdie, zaraz przy wjeździe na stary most - duże, przestronne, niekorkujące się i… dlatego właśnie niebezpieczne. - Przebudowa tego ronda w turbinowe pozwoli zaradzić niebezpieczeństwu, zanim dojdzie do tragedii - uważa autor pomysłu, Piotr Gryszpanowicz.

Przekształcenie ronda na Radziwiu w rondo turbinowe to ostatni z 10 pomysłów zaaprobowanych przez zespół ds. budżetu obywatelskiego, a jednocześnie trzeci projekt zgłoszony przez Piotra Gryszpanowicza (pozostałe to Stop tirom i budowa ronda na skrzyżowaniu Harcerskiej i Wyszogrodzkiej). O ile jednak rondo turbinowe w Imielnicy miałoby służyć przede wszystkim poprawie sytuacji na wiecznie zakorkowanym skrzyżowaniu, o tyle pomysł przebudowania ronda na Radziwiu w turbinowe podyktowany jest względami bezpieczeństwa. Bo owszem jeździ się tam - łatwo i przyjemnie, o dawnych potężnych korkach nikt już prawie nie pamięta, ale właśnie dlatego, że rondo jest szerokie, duże, a ruch często niewielki, kierowcy gnają po nim na łeb na szyję. Na domiar złego ukształtowanie drogi sprawia, że kierowcy jadący z Radziwia w stronę Płocka, mogą nawet nie zauważyć, że wjeżdżają na rondo i wypadek czy kolizja gotowe.

- Jeszcze jako dyrektor MZD spotykałem się z prośbami mieszkańców Radziwia, by zaradzić coś ten problem. Rada osiedla również sugerowała, by przekształcić je w turbinowe tak jak np. rondo Grabskich - mówi Piotr Gryszpanowicz. - W tym przypadku nie chodzi o korki, ale o to, by zaradzić niebezpieczeństwu, zanim dojdzie do tragedii.

Rondo turbinowe od tradycyjnego różni się tym, że ruch na konkretnych pasach nie przecina się i od samego wjazdu na rondo pojazdy kierowane są na właściwy wylot - prawy pas prowadzi do pierwszego zjazdu, lewy do kolejnych. Właściwie więc pierwszeństwa trzeba ustąpić tylko przy wjeździe na rondo. Linie ciągłe oraz specjalne separatory lub krawężniki uniemożliwiają zmianę pasa ruchu z prawego na lewy i odwrotnie, co zapobiega stłuczkom.

Projekt przekształcenia ronda przy starym moście w rondo turbinowe to jeden z najtańszych pomysłów zgłoszonych do budżetu obywatelskiego - Ratusz szacuje, że taka przebudowa kosztowałaby ok. 90 tys. zł.

To już ostatni odcinek naszego cyklu przedstawiającego wszystkie 10 projektów zgłoszonych do budżetu obywatelskiego. O tym, który lub które zostaną zrealizowane, zadecydują sami mieszkańcy. Przypomnijmy - ostateczne głosowanie odbędzie się od 8 do 14 kwietnia, zwycięski projekt lub projekty poznamy 17 kwietnia. Głosować na trzy pomysły może każdy pełnoletni mieszkaniec Płocka mający czynne prawo wyborcze.

Na który projekt oddasz głos? Zachęcamy do głosowania w naszej sondzie na stronie głównej Portalu Płock.

Fot. UMP

O pozostałych dziewięciu pomysłach czytaj:

Numer 1:

Numer 2:

Numer 3:

Numer 4:

Numer 5:

Numer 6:

Numer 7:

Numer 8:

Numer 9:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE