Jak co roku, tak i teraz, barwny korowód motocykli, aut, ciężarówek i quadów wyruszył o godzinie 11:00 w trasę. I choć start finału był inny — tym razem MotoMikołaje ruszyli nie z Rynku Starego Miasta, a spod Orlen Areny — to jej meta jest identyczna: dziecięcy uśmiech.
- Jedziemy do naszych cudownych podopiecznych, obdarować ich wymarzonymi prezentami. Dziękujemy za każdą wpłatę, która umożliwia nam wywołać ogromny uśmiech na ich buźkach.
- przekonywał Zajączkowski.
Świąteczna, zmotoryzowana kolumna odwiedzi w Płocku kilka miejsc. W każdym spotka się z dziećmi, by dać im uśmiech z okazji mikołajek oraz zbliżających się wielkimi krokami Świąt Bożego Narodzenia.
MotoMikołaje dają uśmiech nie tylko dzieciom, ale także płocczanom, którzy zawsze pozytywnie uśmiechem na widok zmotoryzowanych posłańców Świętego Mikołaja. Spotkać ich można było bez trudu, bowiem trasa tegorocznego finału akcji prowadziła przez różne części Płocka.
Jej uczestnicy przejechali m.in. przez ul. Łukasiewicza, Gałczyńskiego, Norwida, Wyspiańskiego, Słowackiego, Gałczyńskiego, Dobrzyńską, Mościckiego, Miodową, Sienkiewicza, Bielską, Jachowicza, Kilińskiego, Słoneczną, Kalinową, Wyszogrodzką, Armii Krajowej, Harcerską, Borowicką aż do Orlen Areny, gdzie nastąpił finał przejazdu.
Zobaczcie relację zdjęciową z 13. finału MotoMikołajów Płock!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.