Dwa bezimienne mosty w Płocku wciąż czekają na swoje nazwy. Przedstawiamy dotychczasowe propozycje naszych czytelników.
Z propozycją nadania nazw dwóm na razie bezimiennym mostom w Płocku wyszedł Konrad Kozłowski. Rodowity płocczanin, a zawodowo rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg, na łamach naszego portalu zaproponował „Most Płockiego Czerwca 1976 r.” dla przeprawy mostowej w ciągu ul. I. Łukasiewicza oraz „Most Bohaterów Płocka 1920r.” - w ciągu ul. Dobrzyńskiej.
Efektem portalowej burzy mózgów jest klika kontrpropozycji naszych czytelników. Oto one:
- im. Inżynierów z Petrobudowy albo Budowniczych MZRiP - w końcu o wszystkich się zawsze pamięta, tylko nie o inżynierach! (Bartek K.);
- im. Stefana Bronarskiego (1916 - 1951): płocczanina, żołnierza walczącego o wolną Polskę z dwoma okupantami (Jagiellończyk);
- im. Marka Szufy - pilota, który zginął podczas ostatniego Pikniku Lotniczego (Rob);
- im. Książąt Mazowieckich i im. Płockiego Czerwca 1976 r. (Marta);
- zostawić bez nazwy, wystarczy, że ulica się nazywa (anonimowy);
- im. Druha Milkego - to jeden z najwybitniejszych płocczan minionego stulecia! (Rob);
- im. Druha Wacława Milke. Czuwaj! (Sfx).
Czytaj też:
Most W. Milke? Inżynierów z Petrobudowy?
Opublikowano:
Autor: MR
Przeczytaj również:
WiadomościDwa bezimienne mosty w Płocku wciąż czekają na swoje nazwy. Przedstawiamy dotychczasowe propozycje naszych czytelników.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE