Renifer z Mikołajem przybyli w poniedziałek do naszej redakcji. Biedakom w trakcie podróży już nawet nosy sczerwieniały. Celem wyjątkowej misji jest znalezienie choinki, na której znajdzie się bombka z aukcji charytatywnej na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Przy okazji rozmowy z Iwoną Krajewską z Płockiej Lokalnej Organizacji Turystycznej odnośnie atrakcji tegorocznego Jarmarku Bożonarodzeniowego, dostaliśmy propozycję namalowania wyjątkowej bombki. Dochód z jej sprzedaży na aukcji internetowej miał wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Nie ma co ukrywać, że odetchnęliśmy z ulgą na widok plastikowej dekoracji, a więc niezbyt podatnej na stłuczenia w przypadku jakiejś nieproszonej wpadki. Potem zostało już tylko wytypowanie, komu przypadnie w udziale skorzystanie z otrzymanych od organizatorów farb i pędzli. W zasadzie jedynym problemem był krótki czas wykonania. Potem przed nami już rozciągała się świetlana wizja kilkugodzinnej robocizny, aż wreszcie z naszej portalowej bombki spojrzał na nas wpierw wielkooki renifer ze wstążeczką i równie sympatyczny św. Mikołaj, którzy jeszcze nie zdołali umknąć z prezentami pod choinkę.
Teraz zarówno renifer, jak i św. Mikołaj, obaj z krwistoczerwonymi nosami, musieli się z naszą redakcją pożegnać. We wtorek rano czekała ich wyprowadzka do Ratusza, aby stać się przedmiotem aukcji w serwisie Allegro wraz z 18 pozostałymi bombkami, przygotowanymi przez przedstawicieli władz miasta i instytucji kultury, muzyków i malarzy oraz płockie media. Cena wywoławcza każdej sztuki to 100 zł. Aukcja trwa już w najlepsze i zakończy się 23 grudnia. W tym przypadku oferentem jest Młodzieżowy Dom Kultury, jako instytucja zajmująca się 23. finałem WOŚP w Płocku, ktory przypada na 11 stycznia.
Przygarnijcie na swoją choinkę chociaż jedną taką bombkę. Każda jest ręcznie wykonana i niepowtarzalna. W dodatku nasz św. Mikołaj z reniferem bardzo chcieliby u kogoś rozgościć się na igliwiu.
Skorzystajcie z linka, żeby zobaczyć wszystkie wystawione bombki. Znajdziecie go .
Czytaj też:
Fot. Portal Płock
