We wtorkowy wieczór kilkoro mieszkańców z północnej części miasta skarżyło się na uciążliwości zapachowe. Oczy od razu zostały skierowane na kominy ORLENU, ale koncern zapewnia, że w zakładzie nie doszło do żadnej awarii. Być może źródło uciążliwości jest inne.
We wtorek i środę napisało do nas kilkoro płocczan. Powód był jeden: uciążliwości odorowe. Chodziło o sytuację z wtorkowego wieczora, a podejrzenie było jedno: PKN ORLEN.
Rzeczywiście, tego dnia stacja pomiarowa "Gimnazjum" (ul. Królowej Jadwigi 4) wskazywała pik benzenu do 10 µg/m³ (w tym samym czasie stacja przy ul. Reja wskazywała 2,3 µg/m³). Dopuszczalna norma benzenu C6H6 to 5 µg/m³, ale w wartości średniorocznej. Trudno więc mówić o przekroczeniu dopuszczalnych norm.
Zapytane o potencjalne źródło uciążliwości zapachowych, biuro prasowe PKN ORLEN zapewnia, że wszystkie instalacje działały poprawnie.
- Po analizie sytuacji ruchowej w dniach 7 i 8 kwietnia uprzejmie informujemy, iż we wskazanych dniach w Zakładzie Produkcyjnym Polskiego Koncernu Naftowego ORLEN w Płocku nie wystąpiły sytuacje awaryjne, jak również nie wystąpiły zakłócenia w funkcjonowaniu instalacji mogące spowodować podwyższone stężenia benzenu lub uciążliwości zapachowe. Na instalacjach będących w postoju remontowym: DRW VI, HON VI nie wykonywano prac mogących być źródłem nieprzyjemnego zapachu. Na pozostałych instalacjach ruch był normalny i stabilny - czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.
O sytuację zapytaliśmy też w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska. Tam podkreślają, że nie wpłynęły żadne skargi od mieszkańców, choć zazwyczaj przy uciążliwościach zapachowych telefony od płocczan to norma.
- Po powzięciu pierwszej informacji o wystąpieniu uciążliwości inspektor WIOŚ w Warszawie Delegatura w Płocku przeprowadził analizę danych meteorologicznych i wskazań urządzeń pomiarowych znajdujących się na dwóch stacjach pomiarowych Systemu Oceny Jakości Powietrza w Płocku (przy ul. Reja i Królowej Jadwigi), a także zwrócił się do przedstawicieli zakładu PKN ORLEN S.A. o przedstawienie sytuacji ruchowej w Zakładzie Produkcyjnym PKN ORLEN S.A. w Płocku w dniu 7 kwietnia 2020 r.- zapewnia nas Agnieszka Franciszkiewicz, Główny Specjalista płockiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Analiza wykazała, że ok. 22:00 dominował wiatr północny powodujący przemieszczanie mas powietrza znad części terenu Zakładu Produkcyjnego PKN ORLEN S.A. w Płocku nad obszar miasta Płocka. WIOŚ skierował do ORLENU pytania o awarie i również otrzymał odpowiedź, że żadne zakłócenia nie wystąpiły.
Skąd więc wziął się odór odczuwalny w północnych dzielnicach miasta?
- Nie jest wykluczone, że na odczuwalną uciążliwość mogły mieć również wpływ zabiegi agrotechniczne, które są prowadzone zazwyczaj w okresie wiosennym, a teren zakładu jest otoczony terenami uprawnymi. Na północ od zakładu znajdują się miejscowości o charakterze rolniczym - tłumaczy Franciszkiewicz.
Jak tłumaczy, możliwe jest, że wiatr przeniósł masy powietrza znad pół uprawnych.