Do nieprawidłowości dochodziło przed 2018 r.
- Najpoważniejszy zarzut dotyczył złożenia wniosku o dotacje z budżetu państwa związane z zapobieganiem i odwracaniem skutków nadmiernych opadów atmosferycznych - przekazała TVP3 Warszawa, rzecznik SO w Płocku, Iwona Wiśniewska-Bartoszewska.
Urzędnicy mieli wyłudzić nawet 6 milionów złotych, co stanowiło wówczas 1/3 budżetu gminy.
Prokuratura prowadziła sprawę od 4 lat, przez ostatni rok w Sądzie Okręgowym w Płocku toczył się proces. 9 lipca zapadł wyrok w 1. instancji.
Były wójt, skarbnik oraz sekretarz zostali skazani na karę bezwzględnego pozbawienia wolności (dwie osoby na 2 lata, jedna na 2 lata i 6 miesięcy). Zasądzono również ok. 300 tys. zł grzywny, które mają zostać zwrócone na rzecz gminy. Dyrektor szkoły otrzymał karę w zawieszeniu, a wobec jednego z nauczycieli umorzono postępowanie.
- W ustnym uzasadnieniu wyroku Sąd wyraźnie zaznaczył, że argumenty o rzekomych pobudkach politycznych, podnoszone przez oskarżonych, są całkowicie bezpodstawne. Sąd odniósł się również do prób przenoszenia odpowiedzialności na mnie osobiście(jako nowego Wójta). Te oskarżenia zostały jednoznacznie uznane za bezzasadne i oderwane od rzeczywistości(...) Dzisiejszy wyrok to przede wszystkim dowód na to, że prawda i sprawiedliwość mają znaczenie – nawet jeśli ich dochodzenie wymaga czasu, cierpliwości i odporności - skomentował obecny wójt gminy, Karol Groszewski.
Wyrok nie jest prawomocny. Oskarżonym przysługuje odwołanie do sądu 2. instancji.
Komentarze (0)