Dowód osobisty to jeden z ważniejszych dokumentów i trzeba go pilnować jak oka w głowie. Zgubienie go może skutkować przykrymi i bardzo kosztownymi konsekwencjami. Tym razem to oszust został złapany.
27-letni mieszkaniec powiatu gostynińskiego wszedł do jednego z płockich sklepów z elektroniką. Wybrał artykuł i posługując się dowodem osobistym innej osoby próbował złożyć wniosek o udzielenie kredytu na jego zakup.
- Podczas weryfikacji przez banki złożonego wniosku kredytowego, policjanci z komisariatu na Podolszycach we współpracy z obsługą sklepu natychmiast rozpoczęli działania, które zakończyły się zatrzymaniem oszusta - mówi sierż. sztab. Marta Lewandowska z płockiej policji.
Do transakcji na szczęście nie doszło. Jak się okazało, mężczyzna był już w przeszłości karany za oszustwa i kradzieże. Usłyszał zarzut usiłowania wyłudzenia kredytu na zakup towaru za co w kodeksie karnym przewidziana jest kara do 8 lat pozbawienia wolności. Zatrzymany przyznał się do zarzutu, ale odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień.