Mandaryna i Kasia Wilk na Sylwestra

Tym razem pożegnamy stary rok i powitamy nowy z Mandaryną, Kasią Wilk i grupą taneczną Afro Carnaval. Sylwester będzie kosztował miasto 100 tys. zł.

Jak poinformował Paweł Kwiatkowski z Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki, który jak co roku organizuje sylwestrową zabawę przed ratuszem, w tym roku noworoczne odliczanie umilą Kasia Wilk, Mandaryna oraz formacja taneczna Afro Carnaval, a całą zabawę pod ratuszem poprowadzi Mariusz Korpoliński, płocczanin, didżej i aktor olsztyńskiego teatru.

Sylwester rozpocznie się o 22.00 koncertem Mariusza Korpolińskiego i pokazem tańców latynoskich tancerzy z Afro Carnaval. - To międzynarodowy zespół profesjonalnych tancerzy specjalizujący się głównie w technikach rewiowych i musicalowych, który powstał w grudniu 2007 r. z inicjatywy Youssefa Trabelsi - tancerza i choreografa z Tunezji - objaśnia Paweł Kwiatkowski z POKiS-u. - Do współpracy zaproszono wyłącznie profesjonalne i doświadczone tancerki, dlatego widowiska tworzone przez "Afro Carnaval" są nie tylko barwne i spektakularne, ale także atrakcyjne w warstwie wykorzystywanych technik tanecznych, na których opierane są choreografie.

Już pół godziny później na scenę wkroczy Marta Wiśniewska, czyli Mandaryna, a po niej - o 23.30 - Kasia Wilk, wokalistka znana ze współpracy z takimi artystami jak Kayah, Adam Sztaba, Mezo oraz zespołami AudioFeels, Kangaroz i Dreamland.

Tuż przed północą Kasia Wilka na chwilę zamilknie - tradycyjnie rozpocznie się wspólne odliczanie, a następnie prezydent miasta złoży płocczanom życzenia noworoczne i niebo nad Płockiem rozbłyśnie setką fajerwerków.

Po pokazie rozpocznie się druga część koncertu Kasi Wilk, który o 1.30 zakończy sylwestrową imprezę.

Na organizację Sylwestra pod ratuszem przeznaczono 100 tys. zł.