Z prawie 20 osób, poproszonych o prognozę wyniku meczu Polska-Grecja, remis wytypowały tylko trzy. A jak będzie we wtorek w pojedynku z Rosją? Niestety, dyrektor Płockiej Orkiestry Symfonicznej, poseł oraz dyrektor płockiego ZUS nie widzą zwycięstwa Polski.
Przed inauguracją Euro 2012 w formie zabawy zapytaliśmy znanych płocczan i osoby związane z naszym regionem, jaki wynik typują w meczu Polska-Grecja. Zdecydowanie przeważali optymiści, ale padł remis 1:1. Dokładnie taki rezultat przewidzieli dyrektor płockiego oddziału ZUS Andrzej Ścibło oraz poseł Piotr Zgorzelski. Remis, choć bezbramkowy, wytypował dyrektor Płockiej Orkiestry Symfonicznej Adam Mieczykowski.
Skoro poszło im tak doskonale, panowie mają niesamowitą intuicję lub po prostu znają się na futbolu, to postanowiliśmy zapytać także o drugi mecz naszych rodaków w grupie A – z Rosją, który rozpocznie się we wtorek o godz. 20.45 i wrażenie z dotychczasowego przebiegu turnieju.
Andrzej Ścibło, dyrektor Oddziału ZUS w Płocku
- Będzie 1:1. Chciałbym wyniku 1:0 dla Polski, dla nas byłby to komfortowy rezultat, ale to tylko życzenie... Z układu sił wynika, że remis jest realny. Gdyby nasi piłkarze zagrali, jak w pierwszej połowie z Grecją, to mogliby pokusić się o zwycięstwo.
Piotr Zgorzelski, poseł
- Niestety przegramy 1:2. Moim zdaniem trudności mogą nam sprawić jeszcze tylko Rosjanie, a więc przy dobrym układzie wyjście z grupy jest całkiem realne. W końcu Polska, biało-czerwoni grają u siebie. A inni? Widziałem prawie wszystkie mecze i najbardziej podobała mi się gra Duńczyków, metodyczna, przemyślana, drużyna świetna kondycyjnie, prawdziwi „Wikingowie futbolu”.
Adam Mieczykowski, dyrektor Płockiej Orkiestry Symfonicznej
- Z Rosją? [głębokie westchnięcie – red.]. To westchnięcie chyba mówi samo za siebie... Będzie ciężko, przegramy 0:2. Ale bardzo chcę się tym razem pomylić! Takie 1:1 byłoby super. Jednak po tym, co Rosjanie pokazali z Czechami, przewiduję porażkę naszej reprezentacji. Później z Czechami zagramy mecz o wszystko. W inych grupach bardzo podobała mi się gra Chorwacji oraz Hiszpanii i Włoch. Zwłaszcza Włosi sprawili na mnie bardzo dobre wrażenie. Ale jest też siła i spokój niemieckiej maszyny, to Niemcy wygrają Euro.
Jak będzie naprawdę, przekonamy się już we wtorek przed godz. 23. Wzorem mistrzostw świata w RPA bardzo popularne jest typowanie wyników meczów Euro przez zwierzęta. Na mistrzostwach globu furorę zrobiła ośmiornica Paul z Niemiec, która od początku do końca typowała wyniki bezbłędnie! Teraz też trwa zabawa w zwierzęce typowanie przez koguty, słonie, małpy, jeże, świnie, foki.
„Polskie” zwierzęta nie mają jednak takich informacji, jak Paul w 2010 r., bo często się mylą. Małpka Angie wybrała Polskę na zwycięzcę meczu z Grecją, tak samo słonica Citta z krakowskiego zoo. Ale – uwaga – Citta „obstawia” zwycięstwo Polaków z Rosjanami. Natomiast foka Tik z zoo w Bangkoku przewidziała zwycięstwo Grecji w meczu otwarcia, podobnie żyrafa Epsi z opolskiego zoo oraz jeż Jerzy. Dla stacji TVN 24 wyniki typują koguty Gerwazy i Protazy z zoo w stolicy. Są tak optymistyczne, że typują Polskę na… mistrza Europy!
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
Przed inauguracją Euro 2012 w formie zabawy zapytaliśmy znanych płocczan i osoby związane z naszym regionem, jaki wynik typują w meczu Polska-Grecja. Zdecydowanie przeważali optymiści, ale padł remis 1:1. Dokładnie taki rezultat przewidzieli dyrektor płockiego oddziału ZUS Andrzej Ścibło oraz poseł Piotr Zgorzelski. Remis, choć bezbramkowy, wytypował dyrektor Płockiej Orkiestry Symfonicznej Adam Mieczykowski.
Skoro poszło im tak doskonale, panowie mają niesamowitą intuicję lub po prostu znają się na futbolu, to postanowiliśmy zapytać także o drugi mecz naszych rodaków w grupie A – z Rosją, który rozpocznie się we wtorek o godz. 20.45 i wrażenie z dotychczasowego przebiegu turnieju.
Andrzej Ścibło, dyrektor Oddziału ZUS w Płocku
- Będzie 1:1. Chciałbym wyniku 1:0 dla Polski, dla nas byłby to komfortowy rezultat, ale to tylko życzenie... Z układu sił wynika, że remis jest realny. Gdyby nasi piłkarze zagrali, jak w pierwszej połowie z Grecją, to mogliby pokusić się o zwycięstwo.
Piotr Zgorzelski, poseł
- Niestety przegramy 1:2. Moim zdaniem trudności mogą nam sprawić jeszcze tylko Rosjanie, a więc przy dobrym układzie wyjście z grupy jest całkiem realne. W końcu Polska, biało-czerwoni grają u siebie. A inni? Widziałem prawie wszystkie mecze i najbardziej podobała mi się gra Duńczyków, metodyczna, przemyślana, drużyna świetna kondycyjnie, prawdziwi „Wikingowie futbolu”.
Adam Mieczykowski, dyrektor Płockiej Orkiestry Symfonicznej
- Z Rosją? [głębokie westchnięcie – red.]. To westchnięcie chyba mówi samo za siebie... Będzie ciężko, przegramy 0:2. Ale bardzo chcę się tym razem pomylić! Takie 1:1 byłoby super. Jednak po tym, co Rosjanie pokazali z Czechami, przewiduję porażkę naszej reprezentacji. Później z Czechami zagramy mecz o wszystko. W inych grupach bardzo podobała mi się gra Chorwacji oraz Hiszpanii i Włoch. Zwłaszcza Włosi sprawili na mnie bardzo dobre wrażenie. Ale jest też siła i spokój niemieckiej maszyny, to Niemcy wygrają Euro.
Jak będzie naprawdę, przekonamy się już we wtorek przed godz. 23. Wzorem mistrzostw świata w RPA bardzo popularne jest typowanie wyników meczów Euro przez zwierzęta. Na mistrzostwach globu furorę zrobiła ośmiornica Paul z Niemiec, która od początku do końca typowała wyniki bezbłędnie! Teraz też trwa zabawa w zwierzęce typowanie przez koguty, słonie, małpy, jeże, świnie, foki.
„Polskie” zwierzęta nie mają jednak takich informacji, jak Paul w 2010 r., bo często się mylą. Małpka Angie wybrała Polskę na zwycięzcę meczu z Grecją, tak samo słonica Citta z krakowskiego zoo. Ale – uwaga – Citta „obstawia” zwycięstwo Polaków z Rosjanami. Natomiast foka Tik z zoo w Bangkoku przewidziała zwycięstwo Grecji w meczu otwarcia, podobnie żyrafa Epsi z opolskiego zoo oraz jeż Jerzy. Dla stacji TVN 24 wyniki typują koguty Gerwazy i Protazy z zoo w stolicy. Są tak optymistyczne, że typują Polskę na… mistrza Europy!
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
