To kolejne sakralne odkrycie dokonane w trakcie remontu Małachowianki. Jesienią konserwatorzy odkryli malowidła Władysława Drapiewskiego, który był twórcą między innymi polichromii w płockiej katedrze. Odnalezione zostały również niewielkie fragmenty starszych malowideł.
Odkryta w Małachowiance absyda, pierwotnie znajdująca się w kaplicy, była całkowicie zamurowana. Wiele wskazuje jednak na to, że uda się ją zrekonstruować, odtwarzając przy tym sztukaterię i złocenia. – Pod wtórnym warstwami tynków zostały odkryte malowidła Władysława Drapiewskiego z początku XX wieku. W jednym fragmencie auli udało się nam odsłonić także wcześniejsze warstwy malarskie – powiedziała Małgorzatą Paździorą-Sattler kierownik badań konserwatorskich. – Zostały pobrane ich próbki do badań technologicznych. Według specjalisty z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie to warstwy z połowy XIX w. To najstarsze malowidła, jakie do tej pory odsłoniliśmy na terenie Małachowianki.
Aktualnie trwa zabezpieczanie odkrytych wcześniej malowideł i uzupełnianie ubytków warstwy malarskiej. Przy rekonstrukcji tynków wykorzystywana jest technologia wapienna. W planach jest również uzupełnienie warstw malarskich na ścianach z wykorzystaniem technik retuszu oraz odtworzenie sufitu czyli jedynego elementu, który się nie zachował. Na razie trwa opracowanie projektów i przygotowanie rysunków koncepcyjnych.
FOT. UMP
Czytaj również: