Udało się wynająć lokal po byłym barze mlecznym na rogu Tumskiej i Kwiatka, pustkami przestanie świecić również sklep na rogu Kolegialnej, w którym przez lata była księgarnia. Czyżby w te rejony wracało życie?
Kiedyś na rogu Tumskiej i Kwiatka był bar mleczny „Pod Arkadami”, potem przez długi czas coraz bardziej niszczejący lokal zionął pustką i wspomnieniem zapachu starego oleju od frytek. Później wydawało się, że wreszcie miasto znalazło pomysł na lokal i jednocześnie ożywienie zapomnianej Tumskiej - dzięki współpracy z promującym sztukę naiwną stowarzyszeniem Oto Ja miała tam powstać pierwsza i jedyna w Polsce kawiarnio-księgarnio-galeria promująca sztukę art brut. W zeszłym roku okazało się, że z tych planów nici, a szumnie zapowiadany projekt nie dojdzie do skutku wcale.
Miasto zapowiadało, że nadal ma chęć urządzić tam jakieś miejsce związane z działalnością kulturalną, mówiło się np. o kawiarni, w której spotykaliby się seniorzy. I z tego nic nie wyszło, z ambitnymi planami chyba wszyscy się pożegnali.
We wrześniu zarządzający nieruchomością Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej-TBS ogłosił przetarg na wynajem lokalu. Stawka wywoławcza wynosiła 15 zł za metr kw. Były bar mleczny, liczący ponad 144 m kw., wynajęto za 16 zł za metr kw. Nie będzie to nic, co choćby przypominałoby bar, kawiarnię czy miejsce kulturalnych spotkań płocczan - na róg Tumskiej i Kwiatka przeprowadzi się z Kolegialnej sklep odzieżowy.
Spółce udało się również wynająć dwa inne lokale w okolicy - sąsiednim, kilka razy mniejszym, bo liczącym niecałe 30 m kw. pomieszczeniem przy Tumskiej 5 zainteresowała się sieć salonów urody z Kutna i wynajęła lokal za 31 zł za m kw. (cena wywoławcza to 30 zł).
Pusty nie będzie stał już dłużej również lokal na rogu Kolegialnej i 1 Maja, w którym przez wiele, wiele lat działała księgarnia, a kolejne pokolenia płocczan zaopatrywały się w podręczniki - wynajęto go za 16 zł za m kw. Z naszych informacji wynika, że prawdopodobnie będzie się tam teraz mieścił salon sukien ślubnych.
Są też lokale, których nie udało się wynająć - nie było zainteresowanych m.in. na żaden z kilku lokali przy 3 Maja 18.
Kiedyś na rogu Tumskiej i Kwiatka był bar mleczny „Pod Arkadami”, potem przez długi czas coraz bardziej niszczejący lokal zionął pustką i wspomnieniem zapachu starego oleju od frytek. Później wydawało się, że wreszcie miasto znalazło pomysł na lokal i jednocześnie ożywienie zapomnianej Tumskiej - dzięki współpracy z promującym sztukę naiwną stowarzyszeniem Oto Ja miała tam powstać pierwsza i jedyna w Polsce kawiarnio-księgarnio-galeria promująca sztukę art brut. W zeszłym roku okazało się, że z tych planów nici, a szumnie zapowiadany projekt nie dojdzie do skutku wcale.
Miasto zapowiadało, że nadal ma chęć urządzić tam jakieś miejsce związane z działalnością kulturalną, mówiło się np. o kawiarni, w której spotykaliby się seniorzy. I z tego nic nie wyszło, z ambitnymi planami chyba wszyscy się pożegnali.
We wrześniu zarządzający nieruchomością Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej-TBS ogłosił przetarg na wynajem lokalu. Stawka wywoławcza wynosiła 15 zł za metr kw. Były bar mleczny, liczący ponad 144 m kw., wynajęto za 16 zł za metr kw. Nie będzie to nic, co choćby przypominałoby bar, kawiarnię czy miejsce kulturalnych spotkań płocczan - na róg Tumskiej i Kwiatka przeprowadzi się z Kolegialnej sklep odzieżowy.
Spółce udało się również wynająć dwa inne lokale w okolicy - sąsiednim, kilka razy mniejszym, bo liczącym niecałe 30 m kw. pomieszczeniem przy Tumskiej 5 zainteresowała się sieć salonów urody z Kutna i wynajęła lokal za 31 zł za m kw. (cena wywoławcza to 30 zł).
Pusty nie będzie stał już dłużej również lokal na rogu Kolegialnej i 1 Maja, w którym przez wiele, wiele lat działała księgarnia, a kolejne pokolenia płocczan zaopatrywały się w podręczniki - wynajęto go za 16 zł za m kw. Z naszych informacji wynika, że prawdopodobnie będzie się tam teraz mieścił salon sukien ślubnych.
Są też lokale, których nie udało się wynająć - nie było zainteresowanych m.in. na żaden z kilku lokali przy 3 Maja 18.
