Letnie warsztaty teatralne rozpoczęły się od spotkania organizacyjnego na scenie off off Teatru Per Se. Pierwsze pytanie skierowane do młodych ludzi było proste – Dlaczego dzisiaj tu jestem? Odpowiedzi były jednak bardzo różne. – Chciałabym pokonać wakacyjną nudę, robiąc coś pożytecznego – mówiła Julia.
Karina marzy o spróbowaniu swoich sił w aktorstwie, a Czarna w scenografii. Justyna przyznała, że w domu nie ma nic do roboty, a ma warsztatach może kreatywnie spędzać wolny czas. Iza, Ola i Aneta mają sprecyzowane plany na przyszłość, w których jest również miejsce na aktorstwo. Kinga nie chce kisić się w domu, skoro w czasie „Lata w teatrze” może wydobywać swoje emocje. Jestem urodzonym aktorem, interesują mnie główne role – wyznał bez ogródek Damian. – Lubię być sławny.
Mariusz Pogonowski uśmiechnął się pod nosem, słysząc tę deklarację. – Właściwe podejście do sprawy to już połowa sukcesu – powiedział aktor, prezes Stowarzyszenia Teatr Per Se. – Podczas egzaminu do Akademii Teatralnej mogłoby Ci to bardzo pomóc.
Pierwszego dnia organizatorzy przedstawili ich uczestnikom plan zajęć, który okazał się bardzo napięty. Ale młodzi ludzie nie wyglądali na przerażonych tym faktem. Wręcz przeciwnie, aż kipieli zapałem do pracy.
Już w sobotę mieli okazję przekonać się, czeka ich naprawdę mnóstwo intensywnej pracy. Pracując w dwóch grupach, przekonali się przy tym, że nuda na pewno im nie grozi. – Ciekawe były zajęcia z psychologiem, który prosił nas, abyśmy różne stany naszych emocji wyrazili poprzez chodzenie w odpowiedni sposób – powiedziała Portalowi Płock Julia, jedna z uczestników zajęć. – Fajne było również trzymanie w ręku „kamienia”, który miał różne właściwości.
Przed uczestnikami warsztatów „Lato w teatrze” jeszcze dwa tygodnie bardzo intensywnej pracy. A jej ukoronowaniem będzie spektakl przygotowany przez młodzież. Będzie go można zobaczyć dwukrotnie – na scenie off off Teatru Per Se oraz w Młodzieżowym Domu Kultury.
Fot. Tomasz Paszkiewicz
