Łabarzewski nie jest już p.o. szefa POKiS

Jak dowiedzieliśmy się przed chwilą, misja Radosława Łabarzewskiego w POKiS-ie właśnie się zakończyła.

Radosław Łabarzewski, płocki dziennikarz i wiceprezes stowarzyszenia „Oto ja” od kwietnia tego roku był pełniącym obowiązki dyrektora Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki. Dziś okazało się, że to koniec szefowania POKIS-em: Łabarzewski przestaje pełnić obowiązki dyrektora tej instytucji od 31 października, czyli od dnia całkowitego wygaśnięcia umowy o pracę, która dotąd obowiązywała byłą szefową POKiS, Renatę Musiołek (najpierw Renata Mosiołek była na urlopie zdrowotnym potem przysługiwały jej trzy miesiące wypowiedzenia).

Skąd te zmiany? - Mnie proszę nie pytać - odpowiada Radosław Łabarzewski i ucina: - Dostałem tylko informację, że moja misja w POKiS-ie się skończyła i zostałem odwołany.

Obowiązki pełniącego obowiązki przejmie nowy pełniący obowiązki - Radosław Malinowski, do tej pory zastępca Radosława Łabarzewskiego. Potem prawdopodobnie skrót p.o. wreszcie zniknie i poznamy nazwisko nowego szefa POKiS.

Czym podpadł Radosław Łabarzewski? Na spytki wzięliśmy prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego. Nie chciał jednak zdradzić powodów tej decyzji. - Jestem zadowolony ze współpracy z panem Łabarzewskim, zwłaszcza że podjął obowiązki dyrektora POKiS w dość trudnym dla instytucji momencie, musiał się zmierzyć i zmierzył z wieloma niełatwymi wyzwaniami - mówi prezydent Nowakowski, ale pytania o powody ucina:- Ale mimo to zdecydowałem się nie przedłużać umowy.