Zespół Aperta to niezwykle rzadkie schorzenie genetyczne. Gdy Antoś Faberski przyszedł na świat, okazało się, że ma rozszczep podniebienia, zdeformowaną czaszkę oraz zrośnięte paluszki dłoni i stóp.
Leczenie i rehabilitacja chłopca przekraczają finansowe możliwości państwa Faberskich, którzy robią wszystko, by pozyskać pieniądze na leczenie swego syna. Pukali, z dobrym skutkiem, do drzwi związków sportowych, firm, instytucji, osób prywatnych.
Wielu dobroczyńców zgłosiło się do nich z potrzeby niesienia pomocy. Tak było między innymi z Krzysztofem Orankiewiczem, studentem Akademii Sztuk Pięknych. To właśnie on zaprosił grono swoich znajomych do stworzenia 26 obrazów, które można było podziwiać w Płockiej Galerii sztuki podczas wystawy „Chce się wracać… Poranek dzieciństwa”.
Już w piątek, 4 kwietnia o 17 odbędzie się aukcja, podczas której będzie można wylicytować każdy z eksponowanych w PGS obrazów.
Fot. Tomasz Miecznik/Portal Płock
Zobacz również: