Kto został szefem Miejskiego Zarządu Dróg

Prezydent wybrał nowego dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg, który zastąpił na tym stanowisku Piotra Gryszpanowicza.

Fotel szefa MZD był wolny od początku czerwca, gdy wymówienie na ręce prezydenta złożył dotychczasowy dyrektor Piotr Gryszpanowicz. Ta decyzja zaskoczyła wszystkich, choć od jakiegoś czasu mówiło się nieoficjalnie o takich zamiarach byłego już szefa MZD. On sam nie chciał jednak komentować powodów swojej decyzji ani potwierdzić, że za takim obrotem spraw stoi konflikt z niektórymi ratuszowymi urzędnikami w sprawie planowanych remontów ulic, który podawany jako przyczyna odejścia Gryszpanowicza przewijał się w zakulisowych rozmowach.

W szranki stanęło zaledwie dwóch kandydatów, którzy spełniali wymagania formalne, tylko jeden z nich, Marek Antoszek z Płocka zgodził się na upublicznienie swoich personaliów i to on został nowym szefem MZD.

Marek Antoszek ma 41 lat. Skończył Jagiellonkę, a po maturze budownictwo na Politechnice Warszawskiej na Wydziale Budownictwa, Mechaniki i Petrochemii. Ma też na koncie studia podyplomowe i kursy, m.in. studia na Politechnice Białostockiej „Nowoczesne rozwiązania w budownictwie drogowym” czy kurs „Prawo Zamówień Publicznych”.

Nowy dyrektor nie będzie się musiał specjalnie zapoznawać z MZD - od września 2011 r. był tam zatrudniony na stanowisku inpektora nadzoru inwestorskiego. Wcześniej Marek Antoszek pracował m.in. w Vectrze, budując Podolankę i Szkołę Podstawową nr 22. Potem był kierownikiem budowy przy takich inwestycjach jak np. budowa Gimnazjum nr 8 i oczyszczalni ścieków dla PERN czy modernizacja Tumskiej, rozbudowa szpitala na Winiarach.

Następnie przez rok pracował jako kierownik budowy w „Lipowskim”, a od 2008 r. jako kierownik robót drogowych w Polimeksie-Mostostal. Tu nadrozorwał m.in. ostatni etap budowy dróg dojazdowych do nowego mostu, obwodnicy Gostynina czy fragmentów autostrady A4 na odcinku Rzeszów-Jarosławiec.

Czytaj też: