Wiadomo, że za przynajmniej jedną z kilku kradzieży stoi trójka młodych mężczyzn. Jeden nie jest nawet pełnoletni.
Pisaliśmy ostatnio o serii kradzieży z niezamkniętych na klucz mieszkań i domów. Wśród nich było piątkowe zdarzenie z Czwartaków na Podolszycach Południe - złodziej złapał za klamkę i z otwartego mieszkania ukradł torebkę.
Policji udało się złapać złodziei. - Policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili, że sprawcami kradzieży była trzyosobowa grupa mężczyzn, mieszkańców Płocka w wieku 22, 21 i 16 lat - informuje rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek. - W wyniku prowadzonych dalszych ustaleń okazało się, że 21-latek wcześniej, w dniu 20 lipca uszkodził też szybę w drzwiach Szkoły Podstawowej nr 22.
Mężczyźni zostali zatryzmani, podczas przesłuchania przyznali się do kradzieży. Nie wiadomo w tej chwili, czy to oni stoją za pozostałymi trzema kradzieżami z 25 lipca, ustalają to policjanci. Za kradzież grozi od 3 miesięcy do 5 lat za kratkami. Materiały dotyczące 16-latka zostaną przekazane do Wydziału Rodzinnego Sądu Rejonowego w Płocku