Dziś o godz. 6 Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała członka zarządu pionu petrochemii PKN Orlen, dwóch dyrektorów i biznesmena z okolic Płocka. Jak udało nam się dowiedzieć, dwóch dyrektorów koncernu już opuściło za kaucją policyjną izbę zatrzymań.
Wiadomość podały przed chwilą największe krajowe portale, w tym onet.pl. Zatrzymanie nastąpiło na polecenie warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej. Sprawa dotyczy korupcji w sektorze gospodarczym i jest efektem działań ABW. Dwie osoby już usłyszały zarzuty, trwają przesłuchania. Według RMF FM członek zarządu, zawierając dla Orlenu kontrakty, traktował biznesmena preferencyjnie. Zatrzymanym może grozić od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia. Czynności procesowe mają być prowadzone już w czwartek.
Biuro prasowe ABW po wszystkie informacje w związku z tą sprawą odsyła do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. - Dziś ABW zatrzymała cztery osoby: dwóch dyrektorów działów PKN Orlen, jednego z członków zarządu koncernu oraz osobę z zewnętrznej firmy - potwierdził w rozmowie z nami zastępca prokuratora apelacyjnego, Waldemar Tyl. - Zarzuty dotyczą artykułu 296 i 296a Kodeksu Karnego.
Jak mówił nam prokurator Tyl, najcięższe zarzuty dotyczą członka zarządu Marka S. i biznesmena spoza koncernu Pawła M. - w ich przypadku mówi się o zarzutach korupcji w sektorze gospodarczym, w przypadku dyrektorów działów - o artykuł 296 mówiący o nadużyciu zaufania - to oni byli odpowiedzialni za podpisywanie dokumentów i umów i przez niedopełnienie obowiązków mogli przyczynić się do wyrządzenia szkód majątkowych dla koncernu.
Dowiedzieliśmy się też od prokuratora Tyla, że już dziś wobec dwóch dyrektorów zastosowano procedury wolnościowe: opuścili policyjną izbę zatrzymań za poręczeniem majątkowym i mają zakaz opuszczania kraju.
Z kolei na razie nie ma decyzji co do dwóch pozostałych zatrzymanych - Marek S. i Paweł M. aktualnie przebywają w policyjnej izbie zatrzymań, wszystko okaże się jutro, po ich przesłuchaniu.
Orlen nie komentuje informacji o zatrzymaniu członka zarządu Marka S. i dwóch dyrektorów. Spółka zapewnia, że jako poszkodowana - będzie współpracować z organami sprawiedliwości w celu wyjaśnienia tej sprawy.
Orlen wydał oświadczenie następującej treści: „W dniu 7 grudnia 2011 PKN ORLEN otrzymał informację o prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie postępowaniu dotyczącym współpracy pomiędzy PKN ORLEN a podmiotem gospodarczym spoza Grupy ORLEN. W ramach prowadzonego postępowania, na zlecenie Prokuratury zabezpieczona została dokumentacja dotycząca wyżej wymienionej współpracy, jak również przesłuchani zostali pracownicy Koncernu. PKN ORLEN, jako poszkodowany w sprawie, będzie nadal współpracował z organami wymiaru sprawiedliwości w celu pełnego wyjaśnienia sprawy.
Biuro Prasowe”.
Marek S., członek zarządu PKN Orlen ds. petrochemii, to absolwent Wydziału Budownictwa Lądowego Politechniki Poznańskiej. 7 czerwca 2008 r. został powołany na stanowisko członka zarządu Orlenu. Pełni też funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej Anwilu i Basell Orlen Polyolefins oraz wiceprezesa Unipetrolu.
fot. PKN Orlen
Wiadomość podały przed chwilą największe krajowe portale, w tym onet.pl. Zatrzymanie nastąpiło na polecenie warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej. Sprawa dotyczy korupcji w sektorze gospodarczym i jest efektem działań ABW. Dwie osoby już usłyszały zarzuty, trwają przesłuchania. Według RMF FM członek zarządu, zawierając dla Orlenu kontrakty, traktował biznesmena preferencyjnie. Zatrzymanym może grozić od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia. Czynności procesowe mają być prowadzone już w czwartek.
Biuro prasowe ABW po wszystkie informacje w związku z tą sprawą odsyła do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. - Dziś ABW zatrzymała cztery osoby: dwóch dyrektorów działów PKN Orlen, jednego z członków zarządu koncernu oraz osobę z zewnętrznej firmy - potwierdził w rozmowie z nami zastępca prokuratora apelacyjnego, Waldemar Tyl. - Zarzuty dotyczą artykułu 296 i 296a Kodeksu Karnego.
Jak mówił nam prokurator Tyl, najcięższe zarzuty dotyczą członka zarządu Marka S. i biznesmena spoza koncernu Pawła M. - w ich przypadku mówi się o zarzutach korupcji w sektorze gospodarczym, w przypadku dyrektorów działów - o artykuł 296 mówiący o nadużyciu zaufania - to oni byli odpowiedzialni za podpisywanie dokumentów i umów i przez niedopełnienie obowiązków mogli przyczynić się do wyrządzenia szkód majątkowych dla koncernu.
Dowiedzieliśmy się też od prokuratora Tyla, że już dziś wobec dwóch dyrektorów zastosowano procedury wolnościowe: opuścili policyjną izbę zatrzymań za poręczeniem majątkowym i mają zakaz opuszczania kraju.
Z kolei na razie nie ma decyzji co do dwóch pozostałych zatrzymanych - Marek S. i Paweł M. aktualnie przebywają w policyjnej izbie zatrzymań, wszystko okaże się jutro, po ich przesłuchaniu.
Orlen nie komentuje informacji o zatrzymaniu członka zarządu Marka S. i dwóch dyrektorów. Spółka zapewnia, że jako poszkodowana - będzie współpracować z organami sprawiedliwości w celu wyjaśnienia tej sprawy.
Orlen wydał oświadczenie następującej treści: „W dniu 7 grudnia 2011 PKN ORLEN otrzymał informację o prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie postępowaniu dotyczącym współpracy pomiędzy PKN ORLEN a podmiotem gospodarczym spoza Grupy ORLEN. W ramach prowadzonego postępowania, na zlecenie Prokuratury zabezpieczona została dokumentacja dotycząca wyżej wymienionej współpracy, jak również przesłuchani zostali pracownicy Koncernu. PKN ORLEN, jako poszkodowany w sprawie, będzie nadal współpracował z organami wymiaru sprawiedliwości w celu pełnego wyjaśnienia sprawy.
Biuro Prasowe”.
Marek S., członek zarządu PKN Orlen ds. petrochemii, to absolwent Wydziału Budownictwa Lądowego Politechniki Poznańskiej. 7 czerwca 2008 r. został powołany na stanowisko członka zarządu Orlenu. Pełni też funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej Anwilu i Basell Orlen Polyolefins oraz wiceprezesa Unipetrolu.
fot. PKN Orlen
