Kontrowersje wokół nowych zasad wynagradzania płockich nauczycieli. Na jakie dodatki będą mogli liczyć?

W trakcie VII sesji rady miasta, poza uchwałą budżetową i wieloletnią prognozą finansową, głosowano także nad regulaminem wynagradzania nauczycieli.

Już na samym początku posiedzenia, radni z płockiego klubu PiS zawnioskowali o zdjęcie punktu z porządku obrad. Ich zdaniem regulamin nie był dopracowany ani korzystny dla nauczycieli.

- Zarówno skarbnik, jak i pani dyrektor Zarządu Jednostek Oświatowych przekonywali, że nauczyciele bardzo na tym nowym regulaminie skorzystają. Mimo to, byli oni zupełnie odmiennego zdania. Usłyszałem również, że konsultacje z tą grupą zawodową miał trwać od września, a większość nauczycieli dowiedziała się o nich dopiero na parę dni przed sesją - argumentował radny Leszek Brzeski.

Poprosił on również o wyznaczenie nowego terminu konsultacji, na których nauczyciele będą mogli przedstawić swoje stanowisko.

Z wnioskiem nie zgodził się prezydent Andrzej Nowakowski.

- Prawdą jest, że konsultacje nad nowym regulaminem trwały już od kilku miesięcy, a nauczycieli reprezentowały związki zawodowe. Spotkaliśmy się z pozytywną opinią wszystkich trzech związków zawodowych. Nie uchylaliśmy się również od dyskusji z samymi nauczycielami, np. podczas komisji. Projekt zmian uważamy za w pełni dopracowany i skonsultowany - odpowiedział prezydent.

Wniosek nie został przegłosowany, a uchwalenie nowego regulaminu pozostało w porządku obrad.

Kontrowersje dot. zmian w regulaminie

Przed głosowaniem nad nowym regulaminem, o zmianach wypowiedział się były radny, nauczyciel i członek Solidarności Oświatowej, Marek Krysztofiak.

- Pierwszą ze zmian jest przejście w regulaminie z systemu procentowego na system kwotowy. Dodatki nie będą już rosły z automatu, tylko np. w przypadku podwyżki o 5%, będziemy ustalać to kwotowo, a rada miasta będzie to zatwierdzać. Konsultacje trwały długo i były burzliwe, natomiast jak wspomniał prezydent, udało się wypracować kompromis - mówił Krysztofiak.

Zaznaczył również, że po konsultacjach w regulaminie napisanym "na czysto" zabrakło punktu o waloryzacji dodatków w zależności od inflacji. Finalnie, wprowadzono jednak i tę zmianę.

Największy problem miał dotyczyć dodatku za warunki pracy.

- Polegał on na tym, że inaczej kwoty wyliczyli przedstawiciele trzech zainteresowanych placówek, a inaczej Zarząd Jednostek Oświatowych. Po komisji doszło więc do spotkania z panią dyrekto ZJO i sumy zostały zaokrąglone, z tym, że jest to kwota rzędu 50 groszy - tłumaczył.

Zwrócił się również do prezydenta z prośbą o zorganizowanie negocjacji w tej sprawie, wyjaśniając, że aby dodatki pokryły straty, powinny jeszcze wzrosnąć o 15-20%. Prezydent zapowiedział, że jest gotowy do dalszych rozmów.

Regulamin został ostatecznie przyjęty. 16 radnych zagłosowało za, 7 było przeciw.

Na jakie dodatki mogą liczyć płoccy nauczyciele?

Dodatki dla dyrektorów przedszkoli wahają się w zależności od ilości oddziałów od 2800 do 3100 zł. Dyrektorzy szkół, zespołów szkół, specjalnych ośrodków wychowawczych oraz burs, w zależności od oddziałów/grup wychowawczych otrzymają od 3000 do 5100 zł. Wicedyrektorom przysługuje 65% dodatków funkcyjnych dla dyrektora.

W placówkach wychowania pozaszkolnego, takich jak MDK czy ZPiT "Dzieci Płocka", dyrektorzy mogą liczyć na dodatek w wysokości 2600 zł, wicedyrektorowie na 65% tej kwoty, a kierownicy działu na dodatek rzędu 500 zł.

Dyrektorowi poradni psychologiczno-pedagogicznej przysługuje zaś 2500 zł.

Dodatki funkcyjne przysługują również pracownikom zajmującym inne stanowiska kierownicze. 

Kierownik świetlicy, w zależności od zapisanej liczby dzieci, może liczyć na kwotę od 900 do 1250 zł. Kierownik warsztatu szkolnego lub szkolenia praktycznego otrzyma 1800 zł, kierownik internatu albo centrum terapeutyczno-rehabilitacyjnego - 1300 zł, natomiast kierownik sekcji w szkole artystycznej 400 zł.

Dodatki za pełnione funkcje otrzymają także: nauczyciel wychowawca (450 zł), nauczyciel opeikujący się oddziałem przedszkolnym (350 zł), mentor nauczyciela początkującego (250 zł) oraz opiekun stażu (250 zł).

Kolejnym rodzajem dodatków pozostają dodatki za trudne warunki pracy.

Tym, co wywołało pewne kontrowersje w środowisku i o negocjację czego prosił Marek Krysztofiak, były dodatki dla nauczycieli prowadzących praktyczną naukę zawodu w szkole specjalnej, prowadzących zajęcia dydaktyczne w szkole przyspasabiającej do pracy oraz nauczycieli prowadzących zajęcia z dziećmi i młodzieżą upośledzonymi w stopniu lekkim. Wg. obecnego regulaminu, zyskają oni dodatkowe 3,50 zł za 1 godzinę.

Na najwyższe dodatki za trudne warunki pracy mogą liczyć nauczyciele prowadzący zajęcia w języku obcym w szkołach z obcym językiem wykładowym - 33,5 zł za 1h, a także nauczyciele prowadzący zajęcia w oddziałach realizujących program "Międzynarodowej Matury" - 67,5 zł.