Wisła Płock w ostatnich 2 kolejkach potykała się o własne nogi, ale Nafciarze wciąż byli zależni tylko od siebie. Zwycięstwo z będącą w strefie spadkowej Resovią Rzeszów gwarantowało Wiśle grę w barażu. To zadanie jednak przerosło Nafciarzy.
Trener Dariusz Żuraw przed meczem z szacunkiem wypowiadał się o 16. drużynie w tabeli Fortuna I Ligi. Szkoleniowiec wskazywał, że mocną stroną rzeszowian jest m.in. stały fragment gry.
W 11. minucie meczu Resovia Rzeszów strzeliła gola - po stałym fragmencie gry. Marcin Urynowicz urwał się Davidowi Niepsujowi i było 1:0 dla gości. Nie był to jednak przypadek - Resovia w pierwszej połowie grała lepiej od Wisły. Co prawda Wisła strzeliła dwie bramki, ale w pierwszej okazji Łukasz Sekulski był na spalonym, a w drugiej ręką zagrał Sangre. Resovia też miała świetne okazje, ale na linii bardzo dobrze spisywał Bartłomiej Gradecki. Bliżej było podwyższenia wyniku przez Resovię, niż wyrównania przez Wisłę.
Na spotkanie wieńczące fazę zasadniczą trener Żuraw całkowicie zmienił taktykę. Po raz pierwszy w sezonie Westermark i Sekulski zagrali razem w ataku, a w na ławce usiedli m.in. Fabian Hiszpański i Fryderyk Gerbowski. Do zmian doszło już w przerwie - na placu zameldowali się Hiszpański i... Lorenc, który po raz ostatni zagrał na początku marca.
Gra Wisły jednak ruszyła, w poprzeczkę uderzył Sekulski. Nafciarze atakowali, a Resovia broniła się coraz głębiej i głębiej. Goście sporadycznie kontratakowali, a przy każdej możliwej okazji spowalniali grę jak tylko mogli.
Wisła atakowała coraz groźniej, w końcu w 75. minucie Jesper Westermark doprowadził do wyrównania. Wisła miała jeszcze 20 minut na strzelenie zwycięskiej bramki. Resovia słaniała się na nogach, ale Nafciarze nie wykorzystali żadnego z kilku dogodnych kontrataków. Sami za to zostali zaskoczeni - do zagrania z głębi pola doszedł Adrian Łyszczarz i podwyższył na 2:1 dla Resovii.
Porażka z Resovią Rzeszów oznacza koniec sezonu dla Wisł Płock. Nafciarze zgromadzili 51 punktów i zajęli 7. miejsce w Fortuna I Lidze.
W przyszłym tygodniu na Łukasiewicza 34 przyjdzie czas rozliczeń.
Wisła Płock 1-2 Resovia Rzeszów
Jesper Westermark 75 - Marcin Urynowicz 11, Filip Mikrut 89
Wisła: 99. Bartłomiej Gradecki - 24. David Niepsuj (46, 16. Fabian Hiszpański), 44. Marcus Haglind-Sangré, 2. Marcin Biernat, 4. Adam Chrzanowski, 21. Igor Drapiński (65, 9. Dawid Kocyła) - 18. Jime (81, 32. Fryderyk Gerbowski), 8. Jakub Grič (46, 6. Mieszko Lorenc), 14. Mateusz Szwoch, 53. Jesper Westermark - 20. Łukasz Sekulski (65, 37. Oskar Tomczyk).
Resovia: 1. Branislav Pindroch - 23. Jerzy Tomal (87, 20. Radosław Bąk), 28. Kornel Osyra (66, 17. Radosław Adamski), 2. Mateusz Bondarenko, 4. Rafał Mikulec - 7. Kelechukwu Ibe-Torti (87, 97. Filip Mikrut), 6. Bartłomiej Wasiluk (81, 25. Gracjan Jaroch), 14. Marcin Urynowicz, 10. Adrian Łyszczarz, 24. Bartłomiej Eizenchart (81, 11. Kamil Mazek) - 9. Maciej Górski.
żółte kartki: Grič, Westermark, Biernat, Hiszpański, Chrzanowski - Eizenchart, Wasiluk, Bondarenko, Urynowicz, Mikrut.
sędziował: Paweł Malec (Łódź).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.