Kiedy przeciętny obywatel dostaje nagle przelew na ponad 25 milionów złotych, może się spodziewać zainteresowania ze strony urzędu skarbowego. W przypadku miast takie transakcje też nie są codziennością, a jednak się zdarzają. O co więc chodzi?
Upraszczając: nagle na konto ratusza wpływają pieniądze: 20 mln złotych z tytułu podatku od czynności cywilno-prawnych i 6,4 mln złotych odsetek. Zapanowało spore zaskoczenie. Ratusz po prostu przyjął pieniądze i... tyle.
- Mieliśmy nieoczekiwany wpływ, który Orlen zawarł przy sprzedaży części Rafinerii Gdańskiej Saudi Aramco. To dokonało się 2 lata temu, dopiero teraz opłacili podatek i tak duże odsetki do nas trafiły - mówiła na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej Dorota Kolczyńska, dyrektor Wydziału Skarbu i Budżetu w urzędzie miasta.
Pieniądze miastu przelał I Urząd Skarbowy w Bydgoszczy. Jak tłumaczył prezydent Andrzej Nowakowski, zazwyczaj w budżecie założony jest wpływ z tego podatku na poziomie 1-2 mln złotych.
- Pieniądze pójdą na wcześniejszą spłatę zadłużenia. Możemy obniżyć koszty zadłużenia w przyszłym roku - przekazał prezydent Nowakowski.
Miasto spłaci kredyty zaciągnięte w 2013 i 2014 roku. Jeden z kredytów zostanie spłacony do końca, przy drugim do spłaty pozostanie nieco ponad 40 mln złotych. Miasto w tym momencie ma 429 mln złotych długu, co przy ponad 1,5 mld dochodów stanowi niespełna 30%.
Dlaczego jednak pieniądze trafiły na konto Płocka tak późno?
Wysłaliśmy pytania do urzędu miasta, Orlenu i Urzędu Skarbowego w Bydgoszczy w tej sprawie. Co do zasady podatek od czynności cywilno-prawnych opłaca kupujący, więc nie Orlen, a w tym przypadku Saudi Aramco. Na jego opłacanie jest 14 dni od daty zawarcia transakcji. Czy to możliwe, żeby Arabowie zwlekali z opłaceniem podatku przez 2 lata?
Nieoficjalnie można usłyszeć, że to bardzo mało prawdopodobne.
Będziemy informować w tej sprawie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.