Ograniczono liczbę łóżek dla osób z koronawirusem w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku. Taką decyzję - na wniosek szpitala - podjął wojewoda mazowiecki. Jak tłumaczą na Winiarach - powodem były braki kadrowe. Wolnych miejsc dla pacjentów z COVID-19 praktycznie nie ma.
Zamiast 84 łóżek, będzie ich 59. Takie ograniczenia wprowadzone zostały w szpitalu na Winiarach w Płocku wobec pacjentów, u których zdiagnozowano zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Zmiana jest efektem odwołania, które szpital złożył na ręce wojewody. Argumentowano w nim, że w placówce w Płocku brakuje miejsc dla tak dużej liczby chorych na COVID-19.
Jak słyszymy w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym, odwołanie było konieczne także z innego powodu. W szpitalu odczuwalne są bowiem braki personelu, czego dowodem jest oddział wewnętrzny WSZ. Duża część personelu interny pozostaje w izolacji, stąd do szpitala przyjmowani są pacjenci tylko w nagłych, pilnych przypadkach.
Wojewoda mazowiecki uznał odwołanie. W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym przygotowano 59 łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem - w tym 6 dla osób wymagających intensywnej terapii. Jak się dowiedzieliśmy, 55 z nich było zajętych już w poniedziałkowe przedpołudnie. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i niewykluczone, że wolnych miejsc dla kolejnych pacjentów z koronawirusem już po prostu nie ma.
