Temat nie jest nowy, ale ciekawe informacje na ten temat zdradził ostatnio Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, cytowany przez money.pl.
Przypomnijmy, że 30-letni prawnik był radnym Warszawy, a w 2019 r. w brawurowym stylu z doskonałym wynikiem został posłem ziemi płocko-ciechanowskiej. W 2020 r. został powołany na sekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu, a następnie po przekształceniu instytucji na identyczne stanowisko w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Morze plastiku zaczyna nas zalewać, co staje się niebezpieczne dla środowiska. Dlatego rząd pracuje nad przepisami, które wprowadzą system kaucji nakładanych na plastikowe butelki oraz puszki. Rozwiązanie to ma ułatwić odzyskiwanie opakowań, które mogą zostać poddane recyklingowi.
- Mam nadzieję, że od 1 stycznia przyszłego roku taki projekt już będzie funkcjonował. Pamiętajmy, że ci, którzy będą musieli wprowadzić system kaucyjny, będą mieli czas, by się do tego dostosować - mówi Jacek Ozdoba, cytowany przez money.pl.
Zaznaczył, że wejście pełnego systemu kaucyjnego sporo potrwa, ale realnie powinien on zacząć funkcjonować już w 2022 r. Zwłaszcza, że odbiór w społeczeństwie jest pozytywny, Polacy chcą systemu kaucyjnego.
Dla konsumentów ważne jest, ile wyniesie kaucja za puszkę i plastikową butelkę? W Niemczech w przeliczeniu to ponad 1 zł, raczej nie ma szans na tak wysoką stawkę w naszym kraju.
Zdaniem polskich producentów żywności kaucja za butelkę powinna wynosić przynajmniej 50 groszy, bo plastik drożeje. Jacek Ozdoba uważa, że stawki za puszkę i plastikową butelkę powinny być różne, ale nie podał ich wysokości.
- Nie chciałbym wyrokować, nie ma decyzji z tym zakresie – podkreśla Jacek Ozdoba w rozmowie z money.pl.
Jego zdaniem to producenci żywności mieliby odpowiadać za wprowadzenie i działanie systemu.
Zdaniem specjalistów koszt całego systemu zbierania opakowań to nawet 5 mld zł w ciągu 10 lat. Wstępne szacunki wiceministra Ozdoby opiewały na 23 mld zł.
Pewne jest, że musimy w Polsce iść w tym kierunku, bo decyzją Unii państwa płacą karę za brak osiągnięcia założonego poziomu recyklingu. Tzw. plastic tax obowiązuje od początku br. Selektywna zbiórka tworzyw sztucznych musi osiągnąć poziom 77 proc. do 2025 r. Obecnie w Polsce jest to tylko 40 proc.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.