Kiedy kilka dni temu nasz czytelnik wszedł do jednej z filii Książnicy Płockiej, jego oczom ukazały się zastawione stoły. Zdziwiło go to, ponieważ było to w godzinach pracy biblioteki, a na drzwiach była kartka, że biblioteka jest nieczynna "z powodów technicznych". Władze Książnicy tłumaczą, że można było korzystać ze zbiorów, a stoły rzeczywiście czekały na gości - seniorów, którzy korzystają z oferty zajęć biblioterapetycznych.
W ubiegłym tygodniu napisał do nas pan Piotr, który odwiedził filię Książnicy przy Kościuszki 3. Trwa remont, więc trzeba korzystać z innego wejścia i tylko dlatego płocczanin wszedł do budynku. Na kartce przyklejonej na właściwym wejściu była informacja o zamknięciu biblioteki w tym dniu "z powodów technicznych". W środku zastał jednak zastawione stoły.
- Ciekawa forma wykorzystania miejskiej instytucji w godzinach pracy - napisał czytelnik.
Okazało się, że rzeczywiście, w Dziale zbiorów specjalnych dobywało się spotkanie wigilijne - dla seniorów, którzy korzystają ofert zajęć biblioterapeutycznych, warsztatów.
- Seniorzy są obecnie coraz liczniejszą i coraz ważniejszą kategorią użytkowników Książnicy Płockiej. W swych działaniach wiele miejsca poświęcamy osobom 60+. Ich wizyty w placówkach bibliotecznych nie ograniczają się tylko do wypożyczania zbiorów. To także okazja do porozmawiania na różne tematy. Seniorzy często są osobami samotnymi, których najbliższa rodzina mieszka w innym mieście. Potrzebują zainteresowania, przywiązują się do bibliotekarzy i obdarzają ich zaufaniem - tłumaczy Joanna Banasiak, dyrektorka Książnicy.
Jak dodaje, od 2013 roku dział posiada certyfikat "Miejsce Przyjazne Seniorom", a organizacja tego typu spotkań dla osób starszych, samotnych i niepełnosprawnych jest już tradycją. Gościem był m.in. ks. kan. Stefał Cegłowski, proboszcz katedry.
- Wszyscy dzielą się opłatkiem i śpiewają kolędy. Spotkania uświetnia okolicznościowy występ artystyczny. Na zakończenie otrzymują drobne upominki własnoręcznie przygotowane przez podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej Fundacji Panaceum w Koszelowie - relacjonuje Banasiak.
Poczęstunek jest możliwy dzięki prywatnym darczyńcom i uprzejmości przyjaciół biblioteki. W spotkaniu udział wzięło 51 osób starszych, samotnych, niepełnosprawnych, w tym grupa z Domu Pomocy Społecznej w Goślicach z umiarkowaną niepełnosprawnością umysłową. Dla większości osób jest to jedyne spotkanie opłatkowe.
- Na ogłoszeniu o zamknięciu biblioteki może niefortunne było użycie słowa z przyczyn ?technicznych? - przyznaje Banasiak. - Do godz. 14.00 czytelnicy byli obsługiwani i wypożyczali zbiory. Od godz. 14.00 bibliotekarki przygotowywały spotkanie, które zaczynało się o godzinie 15.00. Osoby starsze boją się wychodzić po zmroku, czują się wtedy niepewnie. Z powodu prac budowlanych przy ul. Kościuszki 3b od stycznia wejście do biblioteki jest utrudnione i odbywa się od strony parkingu. Osoby, które korzystają systematycznie z biblioteki były wcześniej informowane o wydarzeniu i wynikających z faktu spotkania utrudnieniach. Czas, który poświęciły bibliotekarki na zorganizowanie spotkania, na pewno nie był czasem zmarnowanym. Bibliotekarki wykonywały czynności w ramach swojego czasu pracy. Nie obsługiwały wtedy potencjalnych czytelników, ale 51 osób, które także są naszymi użytkownikami i korzystają z naszej oferty.
Dyrektorka tłumaczy, że dla pracowników nie był to dzień skróconej pracy, a wręcz przeciwnie - wigilia wymagała zostania po godzinach.