Kierowcy skarżą się na gigantyczne korki w centrum miasta. Nic dziwnego, intuicyjnie wybierają drogi objazdowe, choć główna ulica jest już przejezdna.
Remont ul. Łukasiewicza to problem dla setek mieszkańców Płocka i okolic. To przede wszystkim główna droga dojazdowa do kombinatu. Znajduje się na niej też wiele ważnych skrzyżowań, jak choćby to prowadzące do szpitala na Winiarach. Nic dziwnego, że w ostatnim czasie tworzyły się spore korki.
Tymczasem powinny one zniknąć już w niedzielę, bowiem Łukasiewicza została już otwarta dla ruchu.
- Przypominamy, że od niedzieli na całej długości przejezdna jest ul. Łukasiewicza. Od skrzyżowania z ul. Nowowiejskiego do skrzyżowania z ul. Długą i dalej do Zglenickiego - zapewnia Hubert Woźniak z zespołu prasowego ratusza. - Prace na niej toczą się już tylko na poboczach. Tymczasem obserwujemy bardzo duży ruch pojazdów na ul. Dobrzyńskiej, Gałczyńskiego, Kazimierza Wielkiego zwłaszcza w godzinach, w których wiele osób zmierza do kombinatu lub z kombinatu do centrum.
Jak dodaje Woźniak, w tym czasie ruch na Łukasiewicza jest niewielki.