reklama
reklama

Fatum z Węgier dla młodego płocczanina. To jednak... wielka szansa!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Fatum Nyíregyháza

Fatum z Węgier dla młodego płocczanina. To jednak... wielka szansa! - Zdjęcie główne

foto Fatum Nyíregyháza

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Adrian Chyliński z Płocka został trenerem węgierskiej pierwszoligowej drużyny siatkówki kobiet Fatum Nyíregyháza. Młody szkoleniowiec z Płocka jest jednocześnie drugim trenerem reprezentacji Węgier.
reklama

Ten kontrakt to duży sukces i docenienie na arenie międzynarodowej dotychczasowej pracy i osiągnięć młodego trenera. 

Adrian był siatkarzem, w Małachowiance trenował po okiem Jacka Łazowego, ale dość szybko zdecydował się na ścieżkę trenerską. I trzeba przyznać, że z bardzo dobrym rezultatem.

Adrian Chyliński w roli asystenta pierwszego trenera pracował m.in. w PGE Skrze Bełchatów, Metrze Warszawa, Legionovii Legionowo i reprezentacji Szwajcarii. Ma na koncie także staż w drużynach AZS Politechniki Warszawskiej czy Volley Piacenza. 

Przed sezonem 2022/2023 zamienił Legionovię Legionowo na ŁKS Commercecon Łódź w roli drugiego trenera - pierwszym był doświadczony szkoleniowiec Alessandro Chiappini. I ŁKS zdobył mistrzostwo Polski!

- To super zorganizowany klub, na pewno jeden z najlepiej zorganizowanych klubów w Europie. Ma bardzo dużą bazę fanów i to jest nasza największa siła. Kibice jeżdżą z nami po całej Europie, to jest coś kapitalnego! - mówił nam Adrian podczas sezonu ligowego.

Cały sztab szkoleniowy został w ŁKS, czyli "Łódzkich Wiewiórach" na kolejny sezon. Celem była oczywiście obrona tytułu, ale życie pisze różne scenariusze.

Adrian jest jednocześnie drugim trenerem kobiecej reprezentacji Węgier (pod wodzą  Alessandro Chiappiniego, w tym roku grała ona w ME w grupie z Polską). Znajomość tej kadry, ligi i kraju zaowocowała zainteresowaniem ze strony pierwszoligowego klubu węgierskiego Fatum Nyíregyháza.

- W sezonie 2022/2023 Adrian Chyliński wraz z całym sztabem szkoleniowym udowodnił, że z presją radzi sobie bardzo dobrze, a efektem było zdobycie mistrzostwa Polski i udział w finale Pucharu Polski. Nabyte doświadczenie sprawiło, że Adrian otrzymał ofertę poprowadzenia klubu spoza granic Polski w roli pierwszego trenera i zdecydował się przyjąć ofertę. Zarząd ŁKS Commercecon Łódź zgodził się rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron - poinformował łódzki klub.

Trener z Płocka pożegnał się z klubem i fanami.

– Chciałem przede wszystkim podziękować kibicom. To, w jakiś sposób nas wspierali, dopingowali, oprawy, które wykonywali na meczach - to był europejski top. Było to niesamowite przeżycie i spełnienie marzeń – przyznaje Adrian Chyliński. – Dostałem ofertę, która mogłaby się już nie powtórzyć. Porozmawialiśmy z prezesem i uznaliśmy, że może to być dobre rozwiązanie. Nie chcę się żegnać na zawsze, dlatego mówię do zobaczenia. Czuję, że jeszcze kiedyś się spotkamy! Klubem Łodzi jest ŁKS!

Na Węgrzech z pewnością nie będzie łatwo. Siatkarki Fatum Nyíregyháza niestety przegrały pięć ostatnich meczów, zajmują piąte miejsce w stawce ośmiu ekip.

Adrian, powodzenia!

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama