reklama
reklama

Dyrektor płockiego kina: trzeciego zamknięcia możemy nie przetrwać

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Fot. Michał Siedlecki

Dyrektor płockiego kina: trzeciego zamknięcia możemy nie przetrwać - Zdjęcie główne

foto Fot. Michał Siedlecki

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W piątek, 12 lutego, po długiej przerwie NoveKino: Przedwiośnie wznawia działanie. Zaprasza widzów przez co najmniej dwa tygodnie. – To takie otwarcie warunkowe, na jakie pozwolił nam rząd – powiedział w rozmowie z nami Zbigniew Michalski, dyrektor obiektu. – Czy nam się to opłaca? Nie, ale chcemy znów mieć kontakt z widzami – dodał po chwili. To długo oczekiwana chwila. Sytuacja w płockim kinie jest bowiem bardzo zła.
reklama

Pierwszy lockdown, który miał miejsce w marcu 2020 roku, wpłynął bardzo negatywnie na działanie kina. Sytuacja finansowa obiektu bardzo się pogorszyła. Skutki pandemii były odczuwalne nie tylko w NovymKinie: Przedwiośnie, ale generalnie w całej branży. Plany filmowe „stanęły”, przełożone zostały zaplanowane premiery, a sale kinowe zostały zamknięte. Kiedy w minione wakacje sytuacja zaczęła się normować nadeszła druga fala koronawirusa, a decyzją rządu ponownie zamknięto obiekty kultury. 

Sytuacja płockiego kina jeszcze bardziej się pogorszyła, a wizja zamknięcia obiektu stała się niebezpiecznie realna. 

- Ryzyko zamknięcia kina istniało i, jeśli mam być szczery, wciąż istnieje – stwierdził Zbigniew Michalski, dyrektor NovegoKina: Przedwiośnie. – Nie wiemy jak będzie wyglądała przyszłość chociażby za dwa-trzy tygodnie. Czy zostaną uruchomione premiery i jakie filmy zostaną wyemitowane? Czy lockdown się nie powtórzy? Wiem jednak, że trzeciego zamknięcia moglibyśmy nie przetrwać – dodał po chwili. 

Walka o przetrwanie kina przy ul. Tumskiej cały czas się zatem toczy. Jedną z broni jest piątkowe otwarcie. Rozmowy na ten temat trwały jednak bardzo długo, a ostateczna decyzja nie była prosta. Dlaczego?

- W tym momencie otwiera się niewiele ponad 25 proc. wszystkich sal kinowych – podał Michalski. – To nie do końca się wszystkim opłaca. Duże multipleksy nie otwierają się właśnie w związku z dużymi ograniczeniami, które zostały na nas narzucone – tłumaczył.

Wśród ograniczeń pandemicznych można znaleźć bowiem nie tylko konieczność zachowania reżimu sanitarnego, dezynfekcji rąk, konieczność noszenia maseczek czy zachowania odstępu między widzami na sali kinowej, ale też wymóg zamknięcia kinowego baru.

- Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby te ograniczenia wykonać i by zapewnić jak największe bezpieczeństwo widzom – mówił dyrektor NK: Przedwiośnie w rozmowie z nami. – Będę szczery: otwarcie kina w takiej formie się po prostu nie opłaca. Dla nas jednak kontakt z widzami jest bardzo ważny i dlatego podjęliśmy taką decyzję – przekonywał.

Jak zdradził Zbigniew Michalski, w NovymKinie: Przedwiośnie wykorzystają każdą okazję by zaprosić widzów do kina. – Będziemy o to miejsce walczyć tak długo, jak sie tylko da – dodał na zakończenie.

NoveKino: Przedwiośnie będzie otwarte od najbliższego piątku, 12 lutego. Póki co przez dwa tygodnie. Na tę okazję przygotowano repertuar, na który składają się pozycje sprzed lockdownu oraz nowe propozycje. Szczegółowe informacje na temat oferty kina znajdziemy na stronie internetowej novekino.pl w zakładce „Przedwiośnie”.  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama