Do dwóch groźnych wypadków doszło w miniony weekend w Płocku i powiecie płockim. Dwie osoby zostały ranne.
Jak informuje rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, pierwszy był karambol, który wydarzył się w piątkowe popołudnie na Gwardii Ludowej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący toyotą uderzył w stojącego przed sygnalizatorem opla corsę, ten w opla vectrę, a vectra - w forda focusa.
- W wyniku zderzenia jedna z uczestniczek zdarzenia doznała urazu kręgosłupa szyjnego i została przewieziona do szpitala - informuje Krzysztof Piasek.
Policjanci sprawdzili trzeźwość kierowców aut biorących udział w zdarzeniu - okazało się, że na podwójnym gazie auto prowadziła kierująca oplem vectrą.
Do drugiego ze zdarzeń doszło w niedzielę ok. 19.35 w Giżynie w gm. Bielsk. Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący renaultem na łuku drogi stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia kierujący doznał poważnych obrażeń ciała i w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.
Poza tymi dwoma wypadkami policjanci odnotowali 18 kolizji (16 z nich wydarzyło się w mieście, a dwie w powiecie). Zatrzymano również dwóch pijanych kierowców.