reklama
reklama

Dramatyczne sceny na Piłsudskiego. Mężczyzna walczy o życie po interwencji policji

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Michał Wiśniewski

Dramatyczne sceny na Piłsudskiego. Mężczyzna walczy o życie po interwencji policji  - Zdjęcie główne

foto Michał Wiśniewski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W niedzielę 20 grudnia ok. godz. 17:00 policjanci zatrzymali kierowcę pojazdu, który wcześniej zignorował wezwanie do kontroli. Mężczyzna był agresywny, miał uderzyć jednego z funkcjonariuszy i krzyczeć że ich "zaje...". W trakcie interwencji mężczyzna stracił przytomność i został przewieziony w ciężkim stanie do szpitala. Walczy o życie na oddziale intensywnej terapii na Winiarach.
reklama

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego próbowali zatrzymać do kontroli seata. Kierowca zignorował jednak wezwanie policjantów, przejechał na czerwonym świetle. Zatrzymano go dopiero na al. Piłsudskiego, na wysokości hospicjum. 

Mężczyzna, który jechał z narzeczoną i dzieckiem, zachowywał się agresywnie względem policjantów. Nie chciał się wylegitymować, groził im słownie, a według naszych informacji jednego z nich także uderzył. Na miejscu pojawiły się znaczne siły policyjne - funkcjonariusze podejrzewali, że płocczanin jest pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. 

Kierowca seata został obezwładniony, użyto wobec niego gazu pieprzowego. Po kilkunastu minutach stracił przytomność. Policjanci na miejscu rozpoczęli reanimację, po kilku minutach przyjechała karetka pogotowia. Według naszych walczy o życie na oddziale intensywnej terapii w płockim szpitalu. 

Czy policja przekroczyła uprawnienia w czasie interwencji? Czekamy na oficjalne stanowisko policji w tej sprawie. 

Aktualizacja:

Stanowisko policji można przeczytać tutaj

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama