Dramat rozegrał się w ubiegłym tygodniu w bloku przy ul. Północnej 19. To tam doszło do awantury domowej, podczas której 62-letni płocczanin zaatakował nożem swoją byłą żonę. Z relacji naszego czytelnika wynika, że mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, ugodził kobietę kilkukrotnie chcąc odebrać jej życie.
- Oni mieszkali razem pomimo rozwodu. Podczas awantury mężczyzna kilkukrotnie ugodził swoją byłą żonę nożem. Kobieta z trudem uciekła na korytarz, a jej były mąż zamknął się w mieszkaniu. Jedna z sąsiadek widząc zdarzenie zadzwoniła po policję.
- podaje w rozmowie z PortalemPłock nasz czytelnik.
Z informacji przekazanych nam przez świadka zdarzenia wynika, że na miejsce przyjechały służby. Mężczyzna został wyprowadzony siłą z mieszkania.
Policja potwierdza
Opisywane zdarzenie potwierdzają w policji. Jak udało nam się dowiedzieć, sytuacja była poważna, a kobieta otrzymała rany zagrażające jej życiu.
- Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 sierpnia, w jednym z płockich bloków. W wyniku awantury pomiędzy byłymi małżonkami mężczyzna ugodził nożem byłą żonę. Kobieta zdołała uciec z mieszkania. Ranną 60-latkę dostrzegła sąsiadka, która wezwała na miejsce służby.
- precyzują w policji.
Sprawca zamknął się w mieszkaniu, gdzie usiłował popełnić samobójstwo.
- Po otrzymaniu pomocy medycznej mieszkaniec Płocka został zatrzymany. Badanie wykazało bisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- podają funkcjonariusze.
Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi prowadzącemu śledztwo przedstawić 62-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Sąd – na wniosek prokuratora – zadecydował tymczasowo aresztować mężczyznę na okres 3 miesięcy. 62-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Komentarze (0)