Czy można skorzystać z parkingu przy Centrum Aktywności Seniora, jeśli nie jest się seniorem, ani nikim z rodziny podopiecznych z Domu Dziennego Pobytu dla Osób z Chorobą Alzheimera? Obiekt powstał ze środków publicznych, a więc m. in. z podatków mieszkańców. Czytelniczce wydawało się więc, że może zostawić auto na kilka minut na parkingu. Po powrocie zastała zamknięta bramę i zagrożono wezwaniem municypalnych.
Otrzymaliśmy list od płocczanki, którą spotkała niezbyt przyjemna sytuacja. Jest już w zaawansowanej ciąży, ostatnio przyjechała do przychodni na Otolińskiej 8. Miała problem z zaparkowaniem samochodu. Zorientowała, że przecież tuż obok przychodni znajduje się nowo powstałe Centrum Aktywności Seniora, a więc obiekt, który powstał ze środków publicznych (sądziła, że powstał w ramach Budżetu Obywatelskiego).
- W związku z tym obiekt wraz z parkingiem do niego przyległym powstał m.in. za moje podatki – napisała w liście. - Ze względu na fakt że calusieńki parking przy Centrum Aktywności Seniora był wolny (absolutnie żadnego samochodu) postanowiłam właśnie tam zostawić swoje auto. Załatwiłam swoje sprawy w przychodni (wszystko trwało około 30 minut), wracam i co widzę? Widzę zamkniętą bramę wjazdową na parking przy CAS. Weszłam furtką na teren, a następnie do pomieszczeń biurowych i grzecznie poprosiłam o otwarcie bramy, żebym mogła wyjechać. W zamian usłyszałam, że to "teren prywatny" i nie miałam prawa tam zostawić samochodu, a co więcej, zostanie wezwana w związku z tym Straż Miejska.
Całe zajście nie należało do tych, które się miło wspomina. - Poczułam się jak obywatelka drugiej kategorii. Ponieważ jestem młoda i w ciąży, to nie mam możliwości nawet na parę minut skorzystać z tego, co stworzono za moje podatki? Przykro mi się bardzo zrobiło.
Zapytaliśmy w Ratuszu, czy faktycznie w podobnej sytuacji można skorzystać z parkingu przy Centrum Aktywności Seniora. Hubert Woźniak z zespołu medialnego w Urzędzie Miasta Płocka najpierw czyni małe sprostowanie, że Centrum Aktywności Seniora nie zostało zrealizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego Płocka, ale jako zadanie inwestycyjne samorządu Płocka.
- Oczywiście nie zmienia to faktu, że zostało zrealizowane ze środków publicznych. Centrum Aktywności Seniora jest prowadzone przez organizacje pozarządowe i tylko osoby korzystające z CAS, oczywiście w różnych formach, mają prawo do parkingu znajdującego się za ogrodzeniem Centrum. Należy pamiętać także o tym, że w budynku przy ul. Otolińskiej 6 działa Dom Dziennego Pobytu dla Osób z Chorobą Alzheimera i dzieci przywożące swoich rodziców także korzystają z tego parkingu.
Uważa, że problem polega na czym innym. - Parking nie został przez administratora obiektu właściwie oznakowany - dlatego czytelniczka miała prawo nie wiedzieć, że jest to miejsce wyłącznie dla CAS. - Bardzo mi przykro, że doszło do takiej sytuacji. Przepraszam. Postaramy się jak najszybciej rozwiązać problem z parkingiem, by w przyszłości nie dochodziło do takich sytuacji - zapewnia.