reklama

Czytelnia pod chmurką. I to z dystrybutorem

Opublikowano:
Autor:

Czytelnia pod chmurką. I to z dystrybutorem - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW skwerku sztuki za spichlerzem pojawiły się nowe malunki, niecodzienny wynalazek zwany dystrybutorem sztuki, do którego wrzuca się 50-groszówki, oraz kamera monitoringu. Ta ostatnia "dedykowana" jest głównie szalejącym tam wandalom.

W skwerku sztuki za spichlerzem pojawiły się nowe malunki, niecodzienny wynalazek zwany dystrybutorem sztuki, do którego wrzuca się 50-groszówki, oraz kamera monitoringu. Ta ostatnia "dedykowana" jest głównie szalejącym tam wandalom.

Agnieszka Maćkowiak z Płockiej Galerii Sztuki poinformowała o nowych elementach wystroju plenerowej galerii po dawnym barze „Słoneczko” za spichlerzem. Zapowiadane przez nas warsztaty z gdańskimi artystami znanymi jaki Foxy & Wiur, które odbyły się w ostatni weekend, wzbogaciły to miejsce o nowe malunki - mural przedstawiający dziewczynkę z robotami i galerię prac dzieci biorących udział w warsztatach. - Uczestnicy niedzielnych warsztatów stworzyli subiektywny portret Płocka, składający się z namalowanych na deseczkach obrazków - relacjonuje Agnieszka Maćkowiak. - Wypełniły je między innymi zwierzęta z płockiego zoo, nadwiślańskie molo czy widoki ze Wzgórza Tumskiego, zachody słońca i zabytki.

Na tym nie koniec. W galerii pod chmurką pojawiło się też tajemnicze urządzenie, nazwane dystrybutorem sztuki. - To propozycja dla wszystkich, którym bliskie jest słowo pisane, a raczej - drukowane - wyjaśnia Agnieszka Maćkowiak. - Wystarczy wrzucić 50 groszy, by wypożyczyć i poczytać wydawnictwo lub katalog poświęcony sztuce. W ten sposób skwer sztuki zamienia się w plenerową czytelnię. W dystrybutorze sztuki znajduje się też miejsce na książki, katalogi czy albumy, którymi właściciel chce się podzielić z innymi. W naszych domach zapewne znajdzie się niejedna pozycja, która pokrywa się kurzem i aż prosi się o puszczenie w obieg na swoistą „wymianę”. Dystrybutor sztuki ma też dodatkową półkę na foldery, czasopisma i ulotki, informujące o wydarzeniach kulturalnych w naszym mieście.

Całego skwerku strzegą teraz kamery monitoringu. Bo - jak się można było spodziewać - na wandali w tym miejscu nie trzeba było długo czekać, ich ofiarą padła praca Eugenie Jan, artystki z francuskiego Auxerre, która oficjalnie zainaugurowała działalność galerii pod chmurką.

Czytaj też:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE