Marzeniem niejednego artysty jest odtworzyć rzeczywistość. Producenci manekinów też w dużej części zaliczają się do tej grupy, co możemy podziwiać na niejednej sklepowej wystawie. Wraz z nurtem realistycznym swoją pozycję utrwaliło także nowoczesne podejście. Manekiny w kolorze czarnym i białym to jego największe osiągnięcia. Te skrajne barwy w połączeniu z ubraniami manifestują prostotę i uniwersalizm, ale potrafią zaskoczyć kontrastem.
Białe i proste
Jak czysta kartka, białe manekiny z dumą zaprezentują dowolną odzież. Aby była dobrze widoczna lepiej odpuścić jasne barwy. Z oczywistych względów jest to kiepski wybór dla salonów sukien ślubnych lub odzieży wczesnodziecięcej, która występuje zazwyczaj w stosowanych kolorach. Białe manekiny wyglądają niesamowicie na tle białego wnętrza. Wiszące na nich ubrania są widoczne z daleka, a ciekawa wystawa przyciąga minimalistów. Białe manekiny najlepiej sprawdzą się w sklepach z ofertą odzieży biznesowej, bo wyeksponują klasyczna elegancję.
Czarne i tajemnicze
W ciemnych lub kolorowych oknach wystawowych świetnie sprawdzają się natomiast czarne manekiny. Dobrze prezentuje się na nich zwłaszcza odzież młodzieżowa, pełna barw i połączeń materiałów. Skojarzenia z mrokiem nocnych klubów podnoszą walory prezentowanych rzeczy dla tej grupy odbiorców. Czarne manekiny doskonale podkreślają też wieczorowe kreacje. Błysk cekinów i brokatu na tle czerni trudno przegapić.
Dobrze dobrane
Okno wystawowe można też skomponować z dwóch kolorów manekinów. Ustawione na przemian dadzą możliwość prezentowania różnych ubrań. ciekawym zabiegiem są też dwie strony wystawy - biała i czarna. Najlepiej wyglądają po dwóch stronach wejścia. Można wtedy równolegle zaprezentować dwie kolekcje zestawiając je w kontraście do siebie. Dwukolorowe ściany i dekoracje dodatkowo podkreślą ten efekt. Dzięki dwóm różnym wystawom zwiększamy prawdopodobieństwo trafienia w gust klienta.