Nierówna, nieoświetlona i pełna błota po każdym deszczu droga z płyt betonowych wiodąca do parku i kościoła na Podolszycach Północ od lat czeka na lepsze czasy. Czy poczeka kolejnych parę lat?
Mieszkańcy Podolszyc od bez mała kilkunastu lat nie mogą się doprosić budowy chodnika między Parkiem Północnym i górką saneczkową a osiedlowymi uliczkami, choć codziennie z drogi z płyt betonowych korzysta mnóstwo osób. Spacery, zwłaszcza jesienią i zimą, nie należą do przyjemności - droga jest nierówna, zniszczona, a w dodatku brakuje tam choćby jednej latarni i cały ciąg pieszy pogrąża się w egipskich ciemnościach. Temat powraca jak bumerang na większości spotkań rady osiedla z prezydentem, budowy pasażu domagają się też radni.
Ostatnio w tej sprawie interpelował wiceprzewodniczący rady miasta Wojciech Hetkowski, prosząc, by pieniądze na ten cel znalazły się w przyszłorocznym budżecie miasta, skoro od kilku lat nie doszło to do skutku. - Zupełnie niezagospodarowany teren szpeci to osiedle, a brak pasażu dla pieszych znacznie utrudnia dojście do kościoła, parku i Gimnazjum nr 8 - przekonuje radny. - Ma to szczególne znaczenie w okresie jesieni, zimy i wiosennych roztopów. Brak tego pasażu znacznie utrudnia życie mieszkańców w tym licznie korzystających z tego przejścia ludzi starszych i matek z dziećmi na wózkach.
Odpowiedź Ratusza tym razem nie rozwiewa całkiem nadziei, że coś się w tej sprawie ruszy, choć konkretne obietnice nie padają. Jak odpowiada wiceprezydent ds. inwestycji, w tym rejonie w przyszłym roku ma powstać Centrum Sportów Ekstremalnych, czyli zwycięski projekt tegorocznego Budżetu Obywatelskiego. To z kolei – wyjaśnia Jacek Terebus – będzie wymagało przygotowania projektu, który najlepiej opracować właśnie z uwzględnieniem zaplanowanego w tym miejscu i zgodnego z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego ciągu pieszego.
Jak czytamy w projekcie budżetu na 2016 r., na budowę Centrum Sportów Ekstremalnych z tzw. pumptrackiem, czyli specjalnego toru z przeszkodami do jazdy na rolkach, deskorolkach czy rowerze Ratusz chce w przyszłym roku przeznaczyć ponad pół mln zł. Projekt wygrał w czwartej edycji Budżetu Obywatelskiego liczbą zaledwie 640 oddanych głosów, wyprzedzając budowę toru wyścigowego i tablicy z pomiarami zanieczyszczenia powietrza. Dodajmy, że ani mieszkańcy, ani radni z Podolszyc nie zgłosili żadnej inwestycji związanej z ciągiem pieszym do budżetu obywatelskiego.
Fot. Portal Płock
