Zgłoszenie o pożarze w autobusie Komunikacji Miejskiej jadącym Dobrzyńską straż pożarna dostała ok. 10. 20. Gdy przyjechała na miejsce, sytuacja była już mniej więcej opanowana.
Jak poinformował rzecznik płockiej straży pożarnej, Edward Mysera, strażacy zostali wezwani do palącego się autobusu Komunikacji Miejskiej linii 23, który jechał Dobrzyńską. - Na miejsce wysłano jeden wóz gaśniczy - relacjonuje Edward Mysera.
Anna Kicińska, rzeczniczka Komunikacji Miejskiej, uspokaja jednak, że sytuacja nie była tak groźna, jak mogło to wyglądać z boku. - Tak naprawdę mieliśmy do czynienia ze sporym zadymieniem spowodowanym wyciekiem oleju na rozgrzany tłumik - relacjonuje rzecznika KM. - Kierowca autobusu natychmiast wybiegł z pojazdu i schłodził miejsce przy użyciu gaśnicy. Nikomu z pasażerów ani osób postronnych nic się nie stało.
Spółka zapewnia, że autobus zostanie poddany badaniu kontrolnemu pod kątem jego stanu technicznego.
Fot. Szymon Łabiński / Portal Płock