Afera w Orlenie: Jest wniosek o areszt

Dziś prokuratura apelacyjna w Warszawie postawiła zarzuty Markowi S. z zarządu Orlenu i Pawłowi M. biznesmenowi z Płocka. Prokurator wnioskuje o trzymiesięczny areszt tymczasowy dla obydwu zatrzymanych. Decyzja ma zapaść jutro.

Przypomnijmy: wczoraj z samego rana ABW zatrzymało cztery osoby - Marka S., członka zarządu PKN Orlen i Pawła M., płockiego biznesmena  w związku z podejrzeniem o korupcję oraz dwóch dyrektorów koncernu. W przypadku dwóch ostatnich chodzi o zarzuty z artykułu 296 - tzw. nadużycie zaufania i już wczoraj zastosowano wobec nich procedury wolnościowe: opuścili policyjną izbę zatrzymań za poręczeniem majątkowym i mają zakaz opuszczania kraju, losy dwóch pozostałych zatrzymanych przez ABW ważyły się dziś.

Jak powiedział nam przed chwilą zastępca prokuratora apelacyjnego, Waldemar Tyl, po dzisiejszym przesłuchaniu mężczyznom postawiono zarzuty, a do sądu rejonowego wpłynął wniosek o zastosowanie aresztu tymaczsowego na trzy miesiące. - Sąd ma podjąć decyzję jutro - zapowiada prokurator.

Czy to koniec zatrzymań w związku z tą sprawą? - Na tym etapie wszelkie  takie opinie będą tylko dywagacjami, teraz trzeba dokładnie przeanalizować ten materiał dowodowy, który udało się zabezpieczyć i dokonać kontroli innych obszarów w tym pionie - mówi prokurator Tyl.

Czytaj też:

Rada Nadzorcza Orlenu zawiesiła Marka S.