Opisywana sytuacja miała miejsce w czwartek, 1 września. To wtedy do seniora zadzwoniła kobieta, która podała się za policjantkę.
- Poinformowała, że wnuczka seniora spowodowała wypadek – podaje asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. – Młodej dziewczynie miały grozić trzy miesiące aresztu – potrzebne były pieniądze, 60 tys. zł na kaucję.
Senior przygotował pieniądze, a po jakimś czasie do drzwi 83-latka zapukał mężczyzna. Podał się za adwokata i w pośpiechu odebrał gotówkę.
- Po przekazaniu pieniędzy, kiedy oszuści się rozłączyli, z seniorem skontaktował się jego syn – relacjonuje Kowalska. – Uświadomił ojca, ze został oszukany,
Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami, które podają się za naszych bliskich, funkcjonariuszy policji, bądź pracowników innych instytucji.
Nigdy nie przekazujmy telefonicznie informacji na temat swoich oszczędności, danych do bankowości elektronicznej czy danych personalnych. Policjanci nie informują też o prowadzonych przez siebie działaniach i nie proszą o przekazanie pieniędzy.
Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do intencji rozmówcy należy o tym powiadomić najbliższą jednostkę policji lub zadzwonić na numerem alarmowy 112.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.