Ostatnio informowaliśmy, że liczba mieszkańców Płocka, w ciągu roku zmniejszyła się kolejny tysiąc i w końcu 2020 r. wyniosła 119 tys. Tuż po drugiej wojnie światowej płocczan było 21 tys., a dynamiczny przyrost spowodował, że w roku 1980 w mieście było już ponad 102 tys. osób.
Największą populację Płock miał w 1998 r. – było to 131.011 mieszkańców. Niestety, później był już tylko zjazd w dół. W czwartym kwartale 2020 r. przyrost naturalny wyniósł minus 3,8 na tysiąc ludności.
Czy sytuację mogą zmienić najnowsze poczynania rządu, który obiecuje nowe 500+?
- Zgodnie z rządową zapowiedzią rodzice, którzy zdecydują się na drugie i kolejne dziecko, mają dostać jednorazowe świadczenie w wysokości 12 tys. złotych - informuje money.pl.
Okazuje się, że można będzie dostać nawet 24 tys. zł, jeśli kolejne dzieci będą pojawiały się odpowiednio szybko. Pieniądze można wykorzystać między 12. a 36. miesiącem życia dziecka.
Pomysł pozytywnie oceniają głównie mieszkańcy małych miejscowości. Pytanie, jak do niego odniosą się płocczanie?
- Zdaniem części ekspertów z programami demograficznymi należy jednak uważać. Bo większa liczba urodzeń nie zawsze będzie korzystna. Żyjemy w czasach katastrofy klimatycznej. Im więcej nas jest, tym bardziej się ona pogłębia - zaznacza money.pl.
Eksperci uważają, że zmiany w sytuacji demograficznej wymagają innych działań, np. stabilności zatrudnienia i poprawy sytuacji mieszkaniowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.