reklama

Zderzenie z latarnią. Czerwoną latarnią

Opublikowano:
Autor:

Zderzenie z latarnią. Czerwoną latarnią - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportCzy pierwszoligowi piłkarze Wisły Płock przełamią się po czterech porażkach z rzędu? Jest na to szansa, bo w piątek zagrają na własnym boisku z ostatnim w tabeli Górnikiem Polkowice.

Czy pierwszoligowi piłkarze Wisły Płock przełamią się po czterech porażkach z rzędu? Jest na to szansa, bo w piątek zagrają na własnym boisku z ostatnim w tabeli Górnikiem Polkowice.

Jeśli nie teraz, to kiedy? Lepszego momentu na odblokowanie punktowego konta może nie być! Górnik jest z dorobkiem 7 punktów ostatni w tabeli, lepszym bilansem bramek wyprzedza go Olimpia Elbląg. Ale w ostatniej kolejce czarno-zieloni odnieśli pierwsze zwycięstwo w lidze, pokonali u siebie 3:1 właśnie Olimpię. W składzie Górnika nie ma gwiazd, gra jeden Słowak i Czech.

Nie jest to jak widać potentat, ale i Nafciarze nie zachwycają. Od czterech kolejek Wisła co mecz notuje zero punktów i z prędkością światła zbliża się po 12 kolejkach do tej czerwonej latarni. Już jest w strefie spadkowej, ma 11 punktów. Ale podopieczni Libora Pali zagrają teraz dwa spotkania u siebie – po Górniku przyjedzie spadkowicz Arka Gdynia (środa 12 października, godz. 19.47). Jeśli płocczanie zainkasują 4 lub 6 punktów humory w Płocku mogą być dużo lepsze.

Nadzieje i szanse są więc ogromne. Jednak szokuje nieco sonda na stronie klubu: więcej osób stawia na zwycięstwo gości z Polkowic, niż Wisły! Początek meczu - w piątek o 18.30.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE